Dziel i rządź (divide et impera) jest to zasada podboju i podporządkowywania sobie ludów poprzez ciągłe wzniecanie wewnętrznych konfliktów na podbitych terenach i występowanie jako rozjemca zwaśnionych stron. Metoda ta znana już była w świecie antycznym, a mistrzami w jej stosowaniu byli antyczni Rzymianie.
Rzymianie byli pierwszymi, którzy zastosowali divide et impera1 w praktyce. Świetnym przykładem był podbój Półwyspu Apenińskiego – proces ciągnący się od V wieku p.n.e. do roku 264 p.n.e., kiedy to Rzymianie zdobyli ostatnie wolne miasto etruskie – Volsini. Rzym miał od teraz pod swoim panowaniem ziemie od Arno i Rubikonu po Cieśninę Sycylijską.
„Synowie wilczycy” z małego miasta-państwa rozrośli się do olbrzymich rozmiarów, obejmując swoimi wpływami całą Italię. Ich podbój w głównej mierze opierał się podpisywaniu umów z podbitymi ludami, zwanymi odtąd „sprzymierzeńcami”. Ci z kolei nie mogli podpisywać umów między sobą, przez co nie mogły się zjednoczyć, aby pokonać Rzymian. Co więcej, Rzymianie domagali się od podbitych ludów kontyngentów wojskowych, których mogli użyć w przypadku wojny z przeciwnikiem.
Przykładem polityki „dzielenia i rządzenia” jest chociażby sposób traktowania Żydów przez Aulusa Gabiniusza – prokonsula w Syrii w 57 roku p.n.e. – który celowo podzielił ich ziemie na 5 mniejszych dystryktów. Wspomina o tym Józef Flawiusz w I księdze De bello Judaico.