Według rzymskiego prawa zakazane były stosunki seksualne kwalifikowane jako kazirodztwo, cudzołóstwo lub nierząd (stuprum). Słowo to często występuje u rzymskich pisarzy także w kontekście pogwałcenia rzymskich praw wolności w stosunku do wolno urodzonych obydwu płci.
Co zrozumiałe, zakazy te nie dotyczyły stosunków z niewolnikami lub niewolnicami, ich bowiem traktowano jako towar, tym samym tu dozwolone było wszystko.