Wpływ Imperium Rzymskiego na dzieje świata bardzo trudno przecenić. Oprócz architektury, języka, alfabetu, sztuki, różnych technologii, bardzo ważny jest pewien model polityczny, ideologia, uznająca Rzym za miasto, któremu dana jest władza nad całym światem. Rzym jednak w V w. n.e. upadł… lecz idea przetrwała i nawet do dziś jest z powodzeniem wykorzystywana w niektórych krajach.
Prawosławny mnich Filoteusz z Pskowa, żyjący na przełomie XV i XVI wieku, w liście pisanym do księcia moskiewskiego Wasyla III pisał: Uważaj i słuchaj, pobożny carze, wszystkie cesarstwa chrześcijańskie zeszły się w twoim jedynym, albowiem dwa Rzymy upadły, trzeci stoi, a czwartego nie będzie, gdyż twoje królestwo chrześcijańskie przez żadne inne nie zostanie zastąpione. W ten sposób ideologia rzymskiego imperializmu dała podstawę imperializmowi rosyjskiemu, który, przez carski imperializm, przez imperializm kraju Rad, i dziś odradza się u naszego wschodniego sąsiada.
Warto przypomnieć, że również na zachodzie Europy spuścizna “Imperium” odziedziczonego po Rzymie była wykorzystywana w celach ideologicznych: najpierw przez Karola Wielkiego, uznającego się za następcę Cesarzy zachodniej części Imperium, potem przez Cesarzy Niemieckich, których tytuł brzmiał do 1806 r. : Imperator Romanorum. Tytuł ten dawał (w teorii) zwierzchnictwo nad całym chrześcijańskim światem. W bliższej przeszłości również Benito Mussolini odwoływał się do imperialnej spuścizny Włoch, próbując przywrócić “pierwszemu Rzymowi” jego pierwotne miejsce – miejsce rządcy całego świata.