W antycznym Rzymie selenit (określany lapis specularis, czyli „kamień lustrzany”) był cenionym minerałem. Pliniusz Starszy podkreślał zalety tego minerału, który można było ściąć na cienkie warstwy, przez które przechodziło światło o charakterystycznym miękkim blasku, podobnym do światła księżyca.
Ponadto jak wspomina Pliniusz Starszy niekiedy w czasie igrzysk mających miejsce w Circus Maximus bardzo małe kryształy selenitu były rozsypywane na piasku areny, aby upiększyć widowisko i dodać błysków.
Co interesujące, kawałki selenitu umieszczano także w kostkach brukowych dróg jako punktowe elementy odblaskowe, czyli „kocie oczy”, jak je dziś nazywamy.