Dzieje Rzymu wg Liwiusza
Czytam właśnie „Dzieje Rzymu od założenia Miasta” autorstwa starożytnego historyka Tytusa Liwiusza i choć dopiero powoli chłonę pierwsze księgi jego dzieła, już dzisiaj chciałbym podzielić się z Wami pewnymi refleksjami.
Świat starożytnych Rzymian obfitował w szereg niesamowitych ciekawostek i informacji. Źródłem wiedzy o życiu ówczesnych Rzymian są głównie dzieła pozostawione nam przez pisarzy i dziejopisarzy. Rzymianie pozostawili po sobie mnóstwo dziwnych informacji i faktów, w które naprawdę czasami ciężko uwierzyć.
Zachęcam do podsyłania mi swoich propozycji oraz wskazywania ewentualnych poprawek lub nieścisłości.
Czytam właśnie „Dzieje Rzymu od założenia Miasta” autorstwa starożytnego historyka Tytusa Liwiusza i choć dopiero powoli chłonę pierwsze księgi jego dzieła, już dzisiaj chciałbym podzielić się z Wami pewnymi refleksjami.
Swetoniusz (ok. 69 – po 122 n.e.), rzymski historyk przeszedł do historii jako twórca biografii cesarzy rzymskich od Oktawiana Augusta do Domicjana, uwzględniając Juliusza Cezara – pierwszego z „cezarów”. Dziełem tym jest „Żywot cezarów” (De vita Caesarum).
Appian z Aleksandrii (ok. 95 – ok. 180 n.e.), grecki historyk, w swoim dziele „Historia rzymska” poświęcił spory fragment porównaniu Juliusza Cezara oraz Aleksandra Wielkiego. W świecie starożytnym wielu wodzów chciało dorównać osiągnięciom młodego macedońskiego króla. Nie inaczej było z Cezarem.
„Historia Augusta”1 jest zbiorem biografii rzymskich cesarzy i uzurpatorów, zaczynając od początków panowania Hadriana (117 n.e.) do śmierci Numeriana (284 n.e.). Jest to jedno ze źródeł historycznych, wokół którego jednak wciąż krążą liczne wątpliwości.
Wielkim dziełem rzymskiego pisarza i naukowca Pliniusza Starszego była „Historia naturalna” (Naturalis historia) – antyczna encyklopedia. Co ciekawe było to jedyne zachowane dzieło pisarza.
Pozycję niewolnika w świecie rzymskim świetnie ukazuje fragment utworu – Satyricon, której autorstwo przypisuje się Gajuszowi Petroniuszowi, pierwszo-wiecznemu znawcy dobrego smaku i wartości artystycznych. Autor opisuje jak jeden z bohaterów utworu, niejaki Trymalchion – wyzwoleniec, który ciężką pracą i wytrwałością osiągnął wolność i bogactwo – pstryka palcami na swojego niewolnika. Ten na wezwanie przynosi nocnik, do którego oddaje potrzebę jego pan. Następnie przynosi misę wody do umycia rąk.