W północnej Anglii, w hrabstwie Kumbria, znajdują się pozostałości po rzymskim forcie Epiacum, który powstał na początku II wieku n.e. Miejsce otrzymało wsparcie w wysokości 10 tysięcy funtów od prywatnego inwestora.
Dr Tony Henfrey zdecydował się na taki ruch, gdyż widzi ogromny potencjał w tym miejscu. Uważa, że fort może skrywać podobne skarby, jak słynny fort w Vindolandzie. Stowarzyszenie prowadzone przez jego rodzinę założone zostało, aby wspierać miejsca, które niosą za sobą walory edukacyjne.
Naukowcy podejrzewają, że fort Epiacum miał na celu wsparcie obrony muru Hadriana oraz zabezpieczenie wydobycia ołowiu. Jest to jeden z najwyżej położonych rzymskich fortów w Brytanii – znajduje się 330 metrów powyżej poziomu morza. W obozie znajdować się mogło około 480 piechoty i 128 jazdy.
Obóz znany jest ze swojego niespotykanego kształtu w formie diamentu.