Dwóch nurków: Ran Feinstein i Ofer Ra’anan przyczyniło się do największego odkrycia w ostatnich 30 latach w Izraelu. Jak się okazało natrafili oni na pozostałości zaginionego rzymskiego, kupieckiego okrętu.
Zatonął on około 1600 lat temu niedaleko Cezarei, miasta portowego znajdującego się około 38 km na północ od Tel Awiwu. Mężczyźni po odkryciu kilku antycznych znalezisk zgłosili całą sprawę do lokalnych władz ds. starożytności. Kiedy na miejsce przybyli archeolodzy nie mogli uwierzyć, co zobaczyli: wykonaną z brązu lampę ukazującą Sol – bóstwo słońca; kilka żelaznych kotwic; statuę bóstwa Luna; słoje do picia świeżej pitnej wody na morzu; figurkę wieloryba; oraz coś co naukowcy określili w ten sposób: „wykonany z brązu kran w kształcie dzika z łabędziem na łbie”.
Natrafiono także na tysiące monet, które się skleiły w ceramicznym słoju. Na podstawie monet naukowcy byli w stanie określić, kiedy zatonął okręt. Był to czas, kiedy chrześcijaństwo zdobywało prym w Cesarstwie Rzymskim. Monety ukazują Konstantyna I oraz Licyniusza, dwóch rywali walczących o władzę w podzielonym Imperium.