W zachodnich Niemczech, w Paderborn, potwierdzono ślady obecności oddziałów rzymskich i obozu marszowego. Dowodem na to są odkryte dwa piece polowe, w których można było wypiekać chleby. Poza piecem natrafiono także na pozostałości po rzymskich amforach na wino.
Antyczne piece polowe były to doły w kształcie „ósemki”, wykopane na głębokość 60-80 cm. Ziemia na dnie dołów zwykle ma zabarwienie pomarańczowo-czerwone, co dowodzi wysokich temperatur, które niegdyś tu panowały. Paleniska były zapewne zadaszone prawdopodobnie darniami wspartymi na gałęziach, tworząc zamkniętą przestrzeń, którą można było wykorzystać do gotowania lub pieczenia. Jak sądzą badacze, drugie półkole „ósemki” służyło do wyjmowania pożywienia. Do palenia najczęściej używano dębu, z domieszką leszczyny, jesionu, wierzby lub topoli. Czasami używano wiązu.
Jak ocenili badacze, piece datowane są na czas kampanii wojennych (15 p.n.e. – 14 n.e.) za rządów Oktawiana Augusta.