W 2017 roku w Walii, w miejscu którym nastąpić ma budowa elektrowni jądrowej, natrafiono zapewne na ślady po istnieniu rzymsko-brytyjskiej osady, datowanej na 43-410 rok n.e.
Zanim rozpoczęła się budowa, w miejsce przyszłego placu budowy udali się naukowcy, aby ocenić czy na obszarze 100 tysięcy metrów kw. nie znajdują się żadne artefakty i „pozostałości z przeszłości”. W odkrywaniu terenu wzięli udział zarówno zawodowi, jak i nieprofesjonalni archeolodzy.
Efektem ich pracy są odkryte rowy i ślady po kanalizacji, które dowodzą, że w tym miejscu znajdowała się niegdyś rzymsko-brytyjska osada z I-V wieku n.e. Podejrzewa się, że jest to jedna z pierwszy osad w północnej części wyspy Anglesey.