Zgodnie z obietnicą Unii Europejskiej, Italia ma otrzymać 100 milionów euro na renowację zabytków. Pompeje mają otrzymać część z całej puli i podejmują walkę z korupcją i mafią, aby jak najlepiej wykorzystać środki.
Władze Pompejów zdają sobie sprawę, że duże pieniądze są interesującym „kąskiem” dla kryminalistów. W tym celu z rekrutowano „armię szpiegów”. Operację nazwano „Głębokie Gardło”, a osoby pełniące nową rolę mają być informatorami w kwestii zwykłych przestępców jak i lokalnej mafii Camorra. Zmorą Pompejów są na przykład gangsterzy, którzy oferują tanie usługi renowacyjne zabytków.
Kiedy tylko władze Pompejów dowiedziały się o dotacji unijnej, podjęto plany zrealizowania projektu „Wielkie Pompeje”. Jednak nieskuteczna i niewystarczająca liczebnie administracja nie potrafiła do grudnia 2015 roku określić na co przeznaczone zostaną miliony. Ostatecznie jednak zgodzono się, by plany przedłużyć o rok.
Obawy władz Pompejów co do oszustw nie są bez powodu. W 2013 roku policja zatrzymała szefa firmy odbudowującej Wielki Teatr w Pompejach, z racji na oskarżenia o sztuczne zawyżanie cen. W sprawę zamieszanych było czterech przedstawicieli administracji. W licznych projektach brały udział osoby o nieodpowiednich umiejętnościach, które stosowały produkty o słabej jakości.
Największym jednak zagrożeniem jest działalność lokalnej mafii Comorra, która swoją bazę ma 24 km na południe od Pompejów. Grupa przestępcza zaangażowana jest we wszystko, od handlu narkotykami po prace renowacyjne, kończąc na wywozie śmieci. W kwietniu 2013 roku karabinierzy, policja finansowa i oficjele wkroczyli do Pompejów, aby wytropić aktywność mafii Camorra.
Pomimo jednak wielu negatywnych informacji należy podkreślić, że w Pompejach mają miejsce ciągłe prace. W przeciągu ostatnich miesięcy wystawiono na widok publiczny sześć rezydencji (domus), które przyciągają nowych turystów. Wciąż jednak jest wiele budowli wymagających odbudowy. Najważniejszym jednak projektem wydaje się być instalacja nowego systemu kanalizacyjnego, który pozwoli usuwać duże ilości wody z Pompejów w przypadku silnych ulew. W 2010 roku jedna z takich ulew spowodowała, że antyczny budynek na głównej ulicy Pompejów, Via dell’Abbondanza, się zawalił.