W północnej Anglii, na południe od wsi Bridekirk, natrafiono w 2017 roku na szkielet z czasów rzymskich, a przy nim liczne monety, fragmenty ceramiki, fundamenty po piecu oraz kawałki wysoce wyspecjalizowanych rzymskich płytek grzewczych, które kładziono pod posadzką, w celu umożliwienia nagrzewania pomieszczenia poprzez system hypocaustum.
Badacze doszli do wniosku, że szkielet mężczyzny datowany jest na II-III wiek n.e. W chwili śmierci miał on 35-40 lat i zmarł zapewne z przyczyn naturalnych. W miejscu tym zapewne produkowano masowo płytki dla okolicznych miejscowości i fortu rzymskiego Papcastle. Tego typu produkt były chętnie kupowany przez bogatych mieszkańców, chcących między innymi posiadać prywatne termy lub mieć podgrzewaną posadzkę.