Książka „Pompeje. Trzy Ostatnie Dni” autorstwa Alberto Angela to pozycja opisująca ostatnie chwile mieszkańców Pompejów, Herkulanum i innych nadmorskich miejscowości przed erupcją Wezuwiusza w roku 79 n.e. Treść ukazana jest w formie relacji, w której autor w sposób niezwykle szczegółowy i staranny stara się ukazać prawdopodobny przebieg wydarzeń. Ukazany zostaje nam tragizm poszczególnych osób, o których istnieniu wiemy za sprawą zachowanych artefaktów i śladów w relacji Pliniusza Młodszego do Tacyta.
Książka w moim skromnym odczuciu jest pozycją wybitną. Zarówno osoby niezaznajomione z tematyką, jak i historycy z wykształcenia znajdą w pozycji wartość dodaną. Książka jest napisana językiem popularnonaukowym, który przenosi nas – dosłownie – do antycznej zachodniej Kampanii, znajdującej się u podnóża płaskiego wzgórza, który w żaden sposób nie jest podobny do wysokiego wulkanu, który możemy podziwiać dzisiaj. Nikt w tamtych czasach, nie przeczuwał nadchodzącego śmiertelnego zagrożenia, a jedyne sygnały które mogły niepokoić to liczne trzęsienia ziemi, z których najsilniejsze miało miejsce w roku 62 n.e. Angela w sposób niezwykle sugestywny sugeruje, a zarazem odtwarza prawdopodobne losy poszczególnych Rzymian, którzy zamieszkiwali okolicę i realizowali swoje obowiązki na 24 godziny przed wybuchem Wezuwiusza. Listę takich osób mamy spisaną na początku książki. Poznajemy m.in. bogatą damę Rectinę, która rozmyśla nad potrzebą dochowania się potomka; Saturninusa, członka bogatej rodziny wyzwoleńców, który mimo młodego wieku, marzy o zrobieniu kariery w Herkulanum; czy Felixa, rybaka który ma „zaskakująco” dobre połowy na dzień przed kataklizmem. Autor odtwarza życie najróżniejszych warstw społecznych, dowodząc, że żywioł „nie wybiera”. Robi to w sposób niezwykle żywy, powodując że jako Czytelnicy utożsamiamy się z mieszkańcami miast i willi, które niebawem mają zostać pochłonięte przez katastrofę.
Co warte podkreślenia, Angela w zdecydowanej mierze skupił się właśnie na ukazaniu codziennego życia Rzymian i niewolników przed erupcją, czego dowodem jest fakt, że poświęcił temu aż 350 stron. Reszta – czyli ok. 150 – jest poświęcona relacji z próby ucieczki oraz ukazaniu kolejnych etapów niszczenia okolicy przez „obudzoną” górę. Autor wszystkie wydarzenia starannie opisuje, argumentuje i tłumaczy bazując na opiniach autorytetów w dziedzinie wulkanologii, archeologii i innych dziedzin nauki służących odkryciu świata Pompejów czy Herkulanum.
Na domiar wszystkiego, wszelkie wnioski autora bazują na jego niemal 20-letnim doświadczeniu i pracy jako pisarza oraz dziennikarza, zaangażowanego w tematykę „pompejańską”. Co więcej, Angela z wykształcenia jest paleontologiem, co daje bazę dla zrozumienia procesu zachowania wielu artefaktów oraz odtworzenia najbardziej dramatycznych chwil mieszkańców.
Podsumowując, książka jest naprawdę wybitną pozycją, rekomendowaną każdemu kto chciałby poznać ostatnie chwile Pompejów lub Herkulanum w sposób przyjemny i klarowny. Autor zachowuje w swojej relacji intrygujący efekt oczekiwania i stopniowania napięcia. Z kolejnymi stronami dowiadujemy się nowych, ciekawych faktów z życia codziennego antycznych Rzymian oraz zdajemy sobie sprawę, jakie przypadkowe czynniki miały wpływ na to, że do naszych czasów zachowała się prawdziwa skarbnica wiedzy i artefaktów z świata Rzymian.
Wielu może zadać sobie pytanie, skąd zadatowanie wybuchu Wezuwiusza przez Angela na koniec października, a nie sierpnia. Autor udziela odpowiedzi – w sposób satysfakcjonujący – na końcu książki.
Alberto Angela
Alberto Angela, najsłynniejszy włoski popularyzator i dziennikarz naukowy, oddaje w nasze ręce niezwykłą książkę, trzymającą w napięciu jak pasjonująca powieść i budzącą podziw staranną dokumentacją, godną prawdziwej naukowej rozprawy. Nieskończona liczba ciekawostek, dziesiątki nowych badań i niespodziewanych odkryć w połączeniu z wyjątkowym talentem literackim autora sprawiają, że zapisana słowami opowieść Angeli przypomina doskonale sfilmowany dokument. Antyczny świat oglądamy oczami świadków erupcji – matrony Rectiny, ambitnego polityka, chciwego bankiera; osób, które naprawdę istniały i miały nieszczęście znaleźć się w miejscu, nad którym natura nie miała litości. Niczym operatorzy kamer towarzyszymy im krok w krok – na ulicach, w domu, podczas spotkań towarzyskich i w chwilach zadumy. Razem z nimi odczuwamy przerażenie, rozpacz i trwogę; cały kołowrotek emocji, które targają nimi podczas trzydniowej erupcji. Zanurzamy się w atmosferze odtworzonej kunsztownie przez mistrza pióra, przy wsparciu wybitnych archeologów i wulkanologów.
Książka Angeli to wstrząsający reportaż z wydarzeń, które wydarzyły się blisko 2000 lat temu. Jest rok 79… Witajcie w Pompejach.
Cena: 26,40 zł | Produkt jest dostępny
Specjalnie dla Czytelników !!! niższe ceny po kliknięciu w poniższy link i wpisaniu hasła do rabatu: imperiumromanum