Pracownicy instalujący gazociąg na Via Alfonso Lamora w centrum Rzymu dokonali w 2015 roku ciekawego odkrycia. Początkowo myśleli, że natrafili na lej. Z czasem dopiero okazało się, że odnaleźli liczące ponad 2000 lat pomieszczenie.
Ściany pokoju udekorowane są freskami, a samo pomieszczenie było częścią obszaru zwanego Horti Lamiani, w miejscu którego zlokalizowane były cesarskie ogrody. Na tych terenach znajdowały się liczne rzeźby, freski i elementy ozdobnicze, które obecnie podziwiać można w muzeum.
Jak twierdzi archeolog Mirella Serlorenzi, znalezienie izby pod ulicą jest rzadkim przypadkiem.