Ta strona nie może być wyświetlana w ramkach

Przejdź do strony

Jeśli znajdziesz błąd ortograficzny lub merytoryczny, powiadom mnie, zaznaczając tekst i naciskając Ctrl + Enter.

Napoje miłosne w starożytnym Rzymie

Fragment rzymskiego malarstwa ściennego z Psyche i amorkami tworzącymi perfumy (być może, jest to napój miłosny)
Fragment rzymskiego malarstwa ściennego z Psyche i amorkami tworzącymi perfumy (być może, jest to napój miłosny)

Według przekazów antycznych eliksiry miłosne występowały w Rzymie. Były jednak źle odbierane, ponieważ mogły stanowić zagrożenie dla życia człowieka. Ich użycie było zakazane w starożytnej Ustawie Dwunastu Tablic (V wiek p.n.e.), a później w ustawie Korneliusza Sulli przeciwko nożownikom i trucicielom (Lex Cornelia de sicariis et veneficis) ogłoszonej w 81 roku p.n.e., gdzie użycie magicznych mikstur było karane śmiercią.

Historie, związane z napojami miłosnymi

Znany jest przykład Apuleusza, przeciwko któremu krewni jego żony wytoczyli proces, w którym dowodzili, że za pomocą napoju miłosnego rozkochał starszą od niego o 10 lat wdowę Pudentyllę i ożenił z nią dla zagarnięcia jej majątku. Informacja ta pochodzi z obrony – Apvlei Apologia, Sive Pro Se De Magia.

Inna historia opowiada o Lukrecjuszu, autorze poematu „O naturze rzeczy” (De rerum natura). Źródeł, zawierających jakiekolwiek informacje na temat życia Lukrecjusza jest niewiele. Jednym z nich jest Chronica Eusebia. Św. Hieronim napisał w Kronice (rok 94 p.n.e.):

Tytus Lukrecjusz Karus się urodził [w 94 roku p.n.e]; oszalał po przedawkowaniu napoju miłosnego, podczas przebłysków rozsądku napisał szereg ksiąg, które zostały przeredagowane przez Cycerona; popełnił samobójstwo w 44 roku swego życia.

Fresk rzymski ukazujący sprzedawczynię wody i podróżnika. Istnieją także podejrzenia, że kobieta sprzedaje napój miłosny. Pompeje.

Sceny magiczne

Sceny magiczne widzimy u największych twórców starożytnego Rzymu. Na przykład u Horacego cała Epoda 5 jest opisem sceny magicznej, w której dziecko jest zabijane, aby z jego trzewi powstał napój miłosny:

A gdy zmęczone zgasną ci powieki,
Boś wzrok wypatrzył w ten pokarm daleki,

Wtedy wątroba twoja, szpik wyschnięty,
Pójdzie na filtry miłosnej ponęty.

Także scenę magiczną związaną z napojem miłosnym opisuje Apulejusz w „Metamorfozach” (III, 17-18):

Ale kiedy żałosna stamtąd już odchodziłam, spostrzegłam jakiegoś jegomościa, który strzygł nożycami wory z koźlej skóry. Przyglądałam się, jak je nadymał mocno, zawiązywał i wieszał. I wtedy, aby nie wracać do domu z pustymi rękami, pozbierałam garść koźlich kędziorów leżących na ziemi, żółtych i dzięki temu bardzo podobnych do włosów owego Beotczyka, i te, zatajając prawdę, zaniosłam mojej pani. Z nimi tedy, gdy tylko noc zapadła, a zanim ty z uczty wróciłeś, sunie moja pani Pamfila – już oszalała z żądzy – do takiego pawiloniku na dachu, o który w skrytości wielkie ma staranie, ile że – mocno przewiewny, bo bez drzwi i otwarty na wszystkie strony świata – dla tych jej sztuczek czarnoksięskich dobrze się nadaje. I naprzód na zwyczajną modłę urządza tu swoją kuchnię piekielną: więc układa wonne zioła wszelakiego rodzaju i skorupy metalowe pogryzmolone tajemniczymi znakami, i resztki nieszczęśnic potopionych statków, i szczątki ciał umarłych, świeżo opłakanych, a nawet bardzo liczne członki ciał już pochowanych; tu leżą nosy i palce, tam gwoździe, którymi byli przybici ukrzyżowani, z przyschniętymi jeszcze do nich szczątkami ciała, gdzie indziej przechowywana krew pomordowanych i pogruchotana zębami dzikich bestyj czaszka.

Potem zawodzi nad dymiącymi trzewiami zwierzęcia ofiarnego swoje czarnoksięskie zaklęcia i składa ofiarę z różnych płynów, więc i z wody źródlanej, i mleka krowiego, i górskiego miodu. Ofiaruje i miód pitny. Następnie owe kudły przeze mnie przyniesione zaplata w węzły i warkoczyki, kładzie na rozżarzone węgle i spala z licznymi kadzidłami. Jakoż natychmiast, przez nieprzemożoną moc sztuki czarnoksięskiej i ślepą siłę ujarzmionych potęg, nabierają te wory, których kudły skwierczały na węglach, ducha ludzkiego, zaczynają czuć, słyszeć, chodzić i biegnąć tam, gdzie je ciągnął swąd ich runa, i – miasto owego młodego Beotczyka – z rozmachem biorą się do wywalania drzwi. Wtedy to właśnie ty, podchmielony i zmylony ciemnością ślepej nocy, z nagim mieczem zuchwale rzuciłeś się i – na kształt szalonego Ajaksa – zamordowałeś, tylko nie jak tamten, co zawzięty okrutnie na życie baranów całą trzodę zmasakrował, ale jeszcze bardziej bohatersko – zamordowałeś trzy wydęte wory koźle. A niechże cię uściskam, ciebie, co potrafisz kłaść pokotem wrogów, a nie splamisz się sam i kroplą krwi! Mój ty – teraz już nie: mężobójco, ale workobójco!

Przepisy

W „Sztuce kochania” Owidiusz daje przepis na napój miłosny, który w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z magią – jest to afrodyzjak – Ἀφροδισιακός (aphrodisiakós) od imienia greckiej bogini miłości Afrodyty. ()

Używać jedynie można
czosnek z Megary, na poły
pomieszany z pachnącymi
podniecającymi zioły.

Do tego dodać należy
jaj, miodu i szyszek sosny.
Będzie z tego pożyteczny
i smaczny napój miłosny.

Owidiusz, Ars Amatoria, II, XIV

Podstawowym składnikiem napoju miłosnego był przedmiot osobisty osoby, która miała zostać zauroczona i jednym z najpopularniejszych elementów był kosmyk włosów. Potwierdzenie tego znajdziemy u Apulejusza w jego „Metamorfozach” (III, 16):

Teraz także na zabój się rozkochała w Beotczyku jednym, okrutnie gładkim, i porusza wszystkie moce i wszystkie sprężyny swej sztuki. Dziś nad wieczorem słyszałam – na te własne moje uszy, powtarzam, słyszałam – jak groziła samemu Słońcu, że jeśli co prędzej nie zesunie się z nieba i nie ustąpi jak najwcześniej miejsca nocy, podczas której można przyładzać zdradzieckie sztuki czarnoksięskie – to ona je okryje mgłą i wiecznymi ciemnościami. 35 Tego młodego człowieka zobaczyła ona przypadkiem wczoraj, wracając z łaźni, jak siedział w balwierni, i kazała mi przynieść potajemnie jego włosy, które, skoszone nożycami, leżały już na ziemi. Kiedym je skrzętnie a ukradkiem zbierała, przydybał mnie balwierz, a że to z innych już sposobności szerokośmy tu osławione z naszej sztuki czarnoksięskiej, złapał mnie i niesłodko wrzeszczeć począł: „A ty, taka i owaka, to ty nie przestaniesz wykradać loków najpiękniejszych chłopców? Jak mi nie skończysz wreszcie z tym łajdactwem, to cię z miejsca pociągnę przed urząd!” I popierając słowa czynem, wepchał mi garść za pazuchę, zaczął buszować i rozzłoszczony wydarł włosy, które tu ukryłam. Mocno mnie to wszystko zmartwiło, a dumając nad humorami mojej pani, którą nieudanie się takiego przedsięwzięcia zazwyczaj doprowadzało do nie byle jakiej złości i która mnie za to niemiłosiernie tłukła, już rozmyślać zaczęłam o ucieczce, ale porzuciłam natychmiast ten pomysł przypomniawszy sobie o tobie.

Mimo wysokiej popularności było wiele wątpliwości na temat napojów miłosnych i ich działania. Owidiusz w „Sztuce kochania” pisze, że takie napoje nie są potrzebne i dodaje do tego, że jeśli „chcesz być kochanym, bądź godny kochania” (Ars Amandi, Liber 2, 107).

Podobną radę widzimy u Seneki Młodszego w liście do Lucyliusza (Liber I, IX [6]). Tam też niejaki Hekaton mówi: „wskażę ci środek miłości bez leków, ziół i żadnego zaklęcia magicznego: jeśli chcesz być kochanym, kochaj”.

Autor: Daria Maksimenko
Źródła wykorzystane

IMPERIUM ROMANUM potrzebuje Twojego wsparcia!

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na kanałach społecznościowych, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie. Nawet najmniejsze kwoty pozwolą mi opłacić dalsze poprawki, ulepszenia na stronie oraz serwer.

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM

Dowiedz się więcej!

Wylosuj ciekawostkę i dowiedz się czegoś nowego o antycznym świecie Rzymian. Wchodząc w poniższy link zostaniesz przekierowany do losowego wpisu.

Losowa ciekawostka

Losowa ciekawostka

Odkrywaj tajemnice antycznego Rzymu!

Jeżeli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami na portalu oraz odkryciami ze świata antycznego Rzymu, zapisz się do newslettera, który jest wysyłany w każdą sobotę.

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera

Księgarnia rzymska

Zapraszam do kupowania ciekawych książek poświęconych historii antycznego Rzymu i starożytności. Czytelnikom przysługuje rabat na wszelkie zakupy (hasło do rabatu: imperiumromanum).

Zajrzyj do księgarni

Księgarnia rzymska

Raport o błędzie

Poniższy tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów