W Bułgarii, w okolicach rzymskiego fortu Sostra (niedaleko obecnego miasta Trojan, środkowa Bułgaria), archeolodzy w 2014 roku natrafili na ślady po rzymskiej luksusowej przydrożnej gospodzie (mansio). Na początku 2021 powrócono do zawieszonych prac archeologicznych.
Gospoda znajdowała się przy Via Traiana – głównej arterii antycznej, która pozwalała Rzymianom prowadzić podbój Dacji za rządów Trajana (101-102 i 105-106 n.e.). Droga łączyła antyczne miasto Filipopolis (obecny Płowdiw w południowej Bułgarii) z dwoma rzymskimi posterunkami na rzece Dunaj: Ulpia Oescus i Novae, które strzegły północno-wschodniego limesu.
Najnowsze wykopaliska dowodzą, że gospoda zajmowała 500 metrów kw. Do naszych czasów zachowały się ściany budowli; nawet do 2 metrów wysokości. Co interesujące, budowla posiadała system podgrzewania podłogi – hypocaustum, duży basen, rury oraz termy. W okolicy gospody natrafiono na inne tego typu baseny, co każde twierdzić, że mamy do czynienia z dużym kompleksem łaźni. Mógł to być swego rodzaju postój, gospoda i spa w jednym.
Naukowcy podkreślają, że tego typu przydrożne gospody miały podobny charakter do obecnych stacji benzynowych i moteli w jednym.
Jak badacze podkreślali kilka lat temu, planowano starać się o zgodę i dofinansowanie na częściowe odtworzenie gospody i stworzenia z tego miejsca atrakcji turystycznej. Nie mam jednak więcej informacji o obecnych pracach w tym miejscu.