W Ipplepen, w hrabstwie Devon (południowo-zachodnia Anglia) naukowcy odkryli pozostałości po rzeźni, która sięga IV wieku n.e.
Podejrzewa się, że w tym miejscu pracował cały zespół rzemieślników specjalizujących się w obróbce mięsa i ciał zwierząt, którymi potem handlowano w regionie.
Do naszych czasów zachowały się głowy czy racice bydła, a badacze jasno twierdzą, że zwierzęta były zabijane w swoim najlepszym wieku, oferując tym samym świetnej jakości mięso. Pozostałości po porożach jelenich dowodzą, że prawdopodobnie używano kośćca do tworzenia igieł, grzebieni i spinek do włosów.
Natrafiono także na ślady po kuźni kowala, a ciężki kamień na miejscu sugeruje, że lokalna społeczność produkowała także materiały, w tym skóry zwierzęce.
Co ciekawe, poprzednie wykopaliska w mieście Ipplepen odsłoniły rzymskie monety, fragment drogi czy ceramikę. W naczyniach przewożono z obecnej Francji i obszaru śródziemnomorskiego wino, oliwę z oliwek oraz garum (sos rybny).
Kolejne odkrycie dowodzi, że obszar ten był pod silnym wpływem rzymskiej kultury, a tym samym podważono stwierdzenie, jakoby Rzymianie nie sięgali swoimi wpływami dalej niżeli do Exeter (30 km na północny-wschód od Ipplepen).
W Ipplepen dalej prowadzone są wykopaliska, a w tym roku łącznie pomagało 40 wolontariuszy.