Berenike, żydowska królowa ze wschodu która o mały włos nie została cesarzową największego ówczesnego państwa – Cesarstwa Rzymskiego.
Jej ród choć królewski okrył się niechlubną sławą na kartach historii, gdzie morderstwa, spiski i zdrady były na porządku dziennym. Jej ojciec Herod Agrypa I król Judei był wnukiem Heroda Wielkiego. Herodiada która za pomocą zmysłowego tańca swojej córki Salome, wyłudziła ścięcie Jana Chrzciciela, była jej ciotką.
Berenike urodziła się ok 27 roku, w wieku około 11 lat została wydana za mąż za pochodzącego z szanowanego rodu żydowskiego, Marka Juliusza z Aleksandrii który gdyby nie jego przedwczesna śmierć, został by gubernatorem Aleksandrii. Mała Berenike nie cieszyła się długo statusem wdowy, bowiem jej ojciec postanowił ją wydać za mąż za swojego brata Heroda z Chalkis, który w dniu ślubu w 44 roku, miał przeszło ponad 50 lat, natomiast Berenike niecałe 17. Również i to małżeństwo nie trwało długo, bowiem Herod zmarł ok 48 roku, czyniąc młodą królową ponownie wdowę i osierocając dwójkę ich synów Berenikusa i Hirkana.
Berenike postanowiła udać się na dwór swego o rok starszego brata Heroda Agrypę II. Wszyscy odwiedzający dom rodzeństwa szybko spostrzegli że ich relacja daleko odbiega od relacji brat-siostra, a bardziej przypomina relację mąż-żona. Niby ten fakt nie powinien zbytnio bulwersować, bowiem była to dość powszechna praktyka stosowana na dworach królewskich. Ale należy pamiętać że byli oni pochodzenia żydowskiego, gdzie takie zachowanie było niedopuszczalne. Szybko zatem zaczęły krążyć plotki na temat ich kazirodczego związku. Co wywołało powszechne oburzenie i skandal. Oboje stali się tematem sprośnych żartów nie tylko w kręgach elit.
By zgasić plotki Berenike postanawia ponownie wyjść za mąż. Tym razem wybrankiem został Ptolemon król Cylicjii, który by zawrzeć związek z żydowska księżniczką poddał się zabiegowi obrzezania. Tak więc nasza Berenika zostaje ponownie królową tym razem Cylicji (tereny obecnej Turcji). Ale i tym razem małżeństwo nie trwało długo. Po dwóch latach para postanowiła się rozwieść. Ptolemon jako powód rozwodu podawał rozwiązłość królowej. Jaka była prawda nie wiadomo. Wiadomym jest że Berenika powróciła do swojego brata, do Cezarei. Niestety w mieście panowała dość napięta sytuacja, która w niedługim czasie przeobraziła się w otwarta wojnę skierowaną przeciw panowaniu rzymskiemu na tych terenach. Rodzeństwo było znane ze swej pro rzymskiej postawy. Oboje posiadali obywatelstwo rzymskie, a Herod będąc młodzieńcem został wysłany przez ojca do Rzymu gdzie się wychowywał i pobierał nauki.
Berenika wraz z bratem w ostatniej chwili opuściła Cezareę gdzie podpalono ich dom. Udali się do Galilei, gdzie w 67 roku wkroczył XIII legion rzymski dowodzony przez konsula Tytusa Flawiusza. Prawdopodobnie wtedy nadal piękna Berenika mimo iż nie była to już uroda młodej dziewczyny, zauroczyła o 10 lat młodszego Tytusa. Od samego początku para nie kryła się ze swoim uczuciem, a Tytus ponoć nawet obiecał Berenice małżeństwo. Pokazywali się razem publicznie, na wszelkiego rodzaju wydarzeniach urządzanych w imieniu Tytusa. Ponoć przed zburzeniem Świątyni Jerozolimskiej oboje udali się do jej wnętrz trzymając się za ręce. W oczach Żydów była to jawna pogarda wymierzona w ich wierzenia, bezczeszcząca to najświętsze miejsce.
Wieloletnia krwawa wojna zakończyła się zwycięstwem armii rzymskiej. Tytus powrócił do Italii w 75 roku, biorąc ze sobą statki pełne łupów i wziętych do niewoli Żydów. W tym samym roku Berenike dołączyła do swojego kochanka w Rzymie. Zamieszkali razem w pałacu Tytusa na Palatynie gdzie zachowywała się jak jego przyszła żona.
Społeczeństwo rzymskie było oburzone. Solą w oku było jej żydowskie pochodzenie, domniemany kazirodczy związek z własnym bratem, jak i jej wiek. Dopatrywano się w niej wyrachowanej, rozwiązłej królowej z dalekiego wschodu która, która prawdopodobnie zamordowała swoich poprzednich mężów i rzuciła urok na cieszącego się powszechnym szacunkiem Tytusem. Jawna niechęć ludu rzymskiego i kpiny skierowane wobec Bereniki, spowodowały że ojciec Tytusa, Wespazjan nakazał synowi odesłać kochankę tam skąd przybyła. Następca tronu nie może stać się obiektem kpin i żartów. Ponoć ze łzami w oczach Tytus oddalił swoją wybrankę której obiecał małżeństwo.
Berenike opuściła Rzym. Powróciła do niego w 80 roku gdy dowiedziała się o śmierci Wespazjana. Liczyła że teraz będzie mogła bez przeszkód wyjść za mąż za Tytusa. Tak się jednak nie stało. Jej statek kazano zawrócić z rozkazu samego cesarza Tytusa. Najwidoczniej Tytus bez skrupułów poświęcił dawną miłość do Bereniki na rzecz cesarskiego wieńca na swych skroniach.
Co na to Berenika? Tego nie wiemy. Nie wiadomo co się z nią stało i jakie były jej dalsze losy. Źródła milczą na ten temat.