Często powtarzanym obrazem życia towarzyskiego w starożytnym Rzymie jest wizja patrycjuszy leżących na bokach w triclinium (jadalni), delektujących się winem i potrawami podczas długich uczt. W powszechnym wyobrażeniu wszyscy Rzymianie jedli w ten sposób – zarówno bogaci, jak i biedni, przy każdej okazji. Jest to jednak mit.
W antycznych domach rzeczywiście jedzono w czasie uczt (convivium) na leżąco, jednak było zarezerwowane to wyłącznie dla elity. Opisy takich uczt znajdziemy m.in. u Pliniusza Młodszego i Petroniusza (np. w Satyrykonie).
Dodatkowo, w domach rzymskich poza ekskluzywnymi domami dominuje brak triclinium – większość mieszkań klasy średniej i niższej nie miała odpowiedniej przestrzeni ani wyposażenia do takiej formy spożywania posiłków. Badania domów w Pompejach pokazują, że tzw. „jadalnie” były często małe i dostosowane raczej do siedzącego trybu spożywania posiłków.
Co więcej, zachowane rzymskie mozaiki i freski, np. z Pompejów i Herkulanum, pokazują mieszane sceny: osoby ucztujące na lężąco, ale też osoby siedzące przy stołach.