Gladiatorów uczono zabijać i umierać ze stoickim spokojem. Pokonany, który nie zdołał uzyskać tzw. missus, czyli łaski, mógł wybrać sobie rodzaj śmierci. Mógł klęknąć na ziemi naprzeciw swojego przeciwnika, pochylić się i objąć lewą ręką jego lewe kolano, nadstawiając tym samym kark. Jedno szybkie cięcie w gardło przecinało główne tętnice i zapewniało prędką, choć krwawą śmierć.
Jeśli pokonany był zbyt mocno poraniony, by unieść się na kolana, uśmiercano go jednym pchnięciem od tyłu, zatapiająca miecz prosto w jego sercu.