W 2016 roku archeolodzy odnaleźli, w antycznym sklepie pod Pompejami, szczątki czwórki nastolatków z czasów rzymskich. Ponadto natrafiono na złote monety i biżuterię.
Dzieci zapewne szukały schronienia przed niszczycielską erupcją Wezuwiusza w 79 roku n.e. Prace wykopaliskowe niedaleko bramy Porta Ercolano rozpoczęły się w maju tego roku. Droga przechodząca przez bramę łączyła Pompeje z Herkulanum. Jak twierdzą naukowcy do tej pory udało się bardzo dobrze poznać życie ówczesnych mieszkańców Pompejów; wciąż jednak wiele jest niewiadomych. Badacze liczą, że odkrycie pomoże je wyjaśnić.
Wspomniane wykopaliska miały na celu poznanie jak rozwijał się handel poza murami miasta. Nieoczekiwanie w czasie prac naukowcy odkryli szczątki czterech osób opartych o mur w starożytnym sklepie. Naukowcy sądzą, że osoby te szukały schronienia. Ostatecznie jednak w sklepie dopadły je popiół wulkaniczny oraz toksyczne gazy. Wstępne badania zębów oraz kości dowiodły, że były to osoby młode. Udało się potwierdzić płeć dwóch z tych osób: mężczyznę i kobietę.
W pobliżu szczątków znaleziono monety, datowane na 74-78 n.e., naszyjnik ze złotym liściem oraz urny prochowe. Jak stwierdzili naukowcy są oni zaskoczeni, że złodzieje nie zrabowali kosztowności.
Znaleziska zachęciły archeologów do dalszych badań, które mają zostać rozszerzone na okoliczne sklepiki i większy obszar.