Heliogabal miał niespełna czternaście lat, gdy wstępował na tron dnia 16 maja 218 rok n.e. Zagubiony szukał wsparcia u boga – El Gabala, któremu do niedawna usługiwał. Sprowadził z Emessy symbolizujący Baala czarny kamień (najprawdopodobniej kawałek meteorytu; Herodian wspomina, iż „spadł on z nieba”) i składał przed nim ofiary, zabijając własnoręcznie owce i krowy.
Po zabiciu Heliogabala, święty kamień odesłano do Syrii, gdzie w ciągu kolejnych kilku setek lat zaginął z uwagi na toczone tam walki. Co ciekawe, właśnie kiedy zaginął w Syrii, to w niedługim czasie potem pojawił się nagle czarny kamień wśród plemion arabskich, obecnie stanowiący święty przedmiot wyznawców islamu. Bardzo możliwe, że to jest dokładnie ten sam kamień.