Rozdziały
Ludus latrunculorum (nazywana także latrunculi lub latrones lub milites) była rzymską grą planszową, która była niezwykle popularna. Najprawdopodobniej w grze udział brało dwóch graczy.
Określenie latrunculi znaczy dosłownie „łotrzyki” albo „rozbójnicy”; w związku z tym po polsku grę można nazwać jako grę w łotrzyków/rozbójników. Rozgrywkę postrzegano jako taktyczne starcie dwóch armii, czego dowodem są często używane w źródłach łacińskie terminy wojskowe. Najwcześniejsze rzymskie źródło – Warron (116-27 p.n.e.) – wskazuje, że rozgrywka odbywała się na tablicy, która była podzielona przecinającymi się prostopadle liniami. Pionki graczy z kolei przemieszczały się po polach znajdujących się pomiędzy nimi. W poemacie Laus Pisonis nieznanego autorstwa dowiadujemy się z kolei, że latrunculi cieszyło się dużą popularnością w społeczeństwie, czego dowodem jest duża widownia w starciu, w którym brał udział wychwalany senator Gnejusz Kalpurniusz Pizon. Wiemy także, że gracze mieli odmienne kolory pionków np. białe i czarne. Autorzy antyczni używali także różnych określeń na pionki do gry: miles, latro czy bellator – według naukowców jednak może to wynikać z chęci uniknięcia powtórzeń. Na terenie Europy archeolodzy natrafili na niezliczone pionki do gry – wykonane ze szkła, ceramiki, kości i innych materiałów.
Do dzisiejszego dnia nie zachowały się jednak bardziej szczegółowe antyczne opisy gry. Informacje o grze znajdujemy u wspomnianego Warrona czy też Marcjalisa, Owidiusza lub Makrobiusza; ostatnia wzmianka pochodzi z IV wieku n.e. Rzymska gra była odmianą wcześniejszej greckiej gry nazywanej petteia (inne nazwy: pessoí, psêphoi, poleis lub pente grammaí). Latrunculi nie przetrwało upadku Rzymu, jednak podobna gra była obecna w Persji jeszcze w X i XI wieku. W opinii specjalistów rozgrywka przypominała współczesne szachy lub warcaby.
Dzięki odkryciom archeologicznym jesteśmy jednak w stanie nieco odtworzyć wygląd planszy do gry. W Brytanii odkryto tablice o wymiarach 7×7, 7×7, 7×8, 7×10, 8×5, 8×8 czy 9×10. W innych regionach Europy natrafiono z kolei na plansze 9×9. Dowodzi to, że nie było ustalonego wyglądu tablicy do gry w latrunculi.
Gracze ustalali liczbę pionków. Dla planszy o wymiarach 8×8 i 8×9 stosowano od 16 do 24 pionków; dla plansz 7×7 czy 7×8 używano od 14 po 21 pionków. Na początek każdy z graczy ustawiał kolejno pionki (nazywane vagi przez Izydora z Sewilli) na planszy w wolnych polach – na ten czas nie dochodziło do bicia1. Następnie dochodziło do właściwej gry. Gracze decydowali między sobą, który z nich rozpoczyna jako pierwszy. Pionki (na ten czas nazywane ordinarii przez Izydora z Sewilli) mogły być poruszane w każdą stronę (poziomo lub pionowo) o dowolną liczbę pól2, jednak nie mogły być poruszane ponad pionkami lub na nich lądować. Bicie następowało przez pojmanie (czyli dostawienie swojego piona do piona przeciwnika w taki sposób, aby z drugiej strony piona wrogiego stał inny własny pion). Seneka Młodszy dowodzi, jednak że unieruchomienie pionka nie oznaczało od razu usunięcia go z planszy – związane były z tym bardziej skomplikowane zasady gry, jak m.in. utrata tury. Grano aż do zbicia wszystkich pionów.
Wiele osób próbowało lub obecnie próbuje zrekonstruować zasady gry, m.in. Ulrich Schädler (2001), R.C. Bell (1960-1969) czy Edward Falkener (1892). Propozycje rzymskiej rozgrywki różnią się wówczas co do zasad, liczebności pól oraz pionków.
Zagrajmy w latrunculi!
Tak naprawdę niewiele potrzeba, by samemu spróbować gry w tę antyczną rozgrywkę. Zgodnie z wersją Ulricha Schädlera należy przygotować planszę z wymiarami 8×8 pól. Musimy ustalić ilość pionków, które będą brały udział w potyczce: od 16 do 24 dla każdego gracza. Oczywiście możemy zwiększyć planszę, jednak wówczas i liczba pionków musi zostać zwiększona. Pionki graczy naturalnie muszą się także różnić. Zasady gry:
- Każdy z graczy rozkłada, na zmianę, kolejne swoje pionki na pustych polach planszy. Zgodnie z przekazem Izydora z Sewilli takie pionki określano terminem vagi. Na tym etapie naturalnie nie dochodzi do żadnego „chwytania” wrogich pionków.
- Kiedy wszystkie pionki są już na planszy, gracze wybierają między sobą osobę, która rozpocznie jako pierwsza. Gra się rozpoczyna i gracze kolejno ruszają swoimi pionkami (teraz określanymi ordinarii) w poziomie lub pionie, o jedno pole. Pionek gracza może przeskoczyć nad jakimkolwiek sąsiadującym pionkiem, pod warunkiem że kolejne pole jest puste. Nie ma ograniczeń, co do takich ruchów.
- Jeśli własny pionek znalazł się między dwoma pionkami przeciwnika, wówczas zostaje zblokowany i określano się go terminem alligatus (lub zgodnie z Izydorem incitus).
- W następnej turze zblokowany pionek zostaje zdjęty z planszy i nie bierze już udziału w grze. Zblokowany pionek może się ruszyć, kiedy jeden z blokujących wrogich pionków także zostanie zblokowany.
- Gracz może wprowadzić swój pionek między wrogie pionki, tylko pod warunkiem, że jeden z nich jest zblokowany.
- Gracz, który posiada na planszy tylko jeden pionek przegrywa.