To Gnejusz Pompejusz zasłynął z urządzania na olbrzymią skalę igrzysk z udziałem dzikich zwierząt. Gdy został konsulem, zajął się budową teatru, gdzie wystawiał konkursy mimiczne, muzyczne i walki dzikich zwierząt, w tym słoni. Według Plutarcha miało tam też zginąć 500 lwów. Jeśli o chodzi o krwawe widowiska z udziałem zwierząt, niedźwiedzie walczyły z bawołami, bawoły ze słoniami, słonie z nosorożcami.
Nawet nie próbujmy sobie wyobrażać, jak potworne musiały to być przedstawienia. Ponadto lokalni bogacze i wielmoże lubili zabawiać się w udawane polowania, gdy miedzy innymi siedząc w klatkach strzelali z łuku do rozszalałych zwierząt. Jedną z takich walk prowadzonych przez niejakiego Munatusa przedstawia mozaika odnaleziona w Tunezji.