Antyczni Rzymianie stosowali formację testudo („żółw”), która chroniła oddział przed ostrzałem nieprzyjaciela. Polegała ona na utworzeniu zwartej prostokątnej formacji, w której legioniści (zwykle było ich 27) z pierwszego szeregu i z boków formacji trzymali tarcze pionowo przed sobą lub od strony odsłoniętego swojego boku, natomiast legioniści z wewnętrznych szeregów trzymali tarcze poziomo nad sobą i nad legionistami pierwszego i bocznych szeregów, tworząc w ten sposób osłonę całej formacji przed strzałami przeciwnika.
Poruszający się w takiej kolumnie w czasie bitwy legioniści przypominali osłoniętego skorupą żółwia – stąd nazwa.
Podobno Rzymianie sprawdzali wytrzymałość testudo, rzucając w niego rydwanami. O takim sprawdzaniu formacji przeczytać można w książce Petera Connolly’ego „Tak Żyli Ludzie – Historia Armii Rzymskiej” (s.63).
Kasjusz Dion z kolei wspomina w „Historii rzymskiej”, że formacja testudo była na tyle silna, zwarta i wytrzymała, że podobno była w stanie wytrzymać ciężar idącego po tarczach konia, a nawet ciągnięty wóz.