Herenniusz Decjusz był starszym synem cesarza Decjusza i panował od maja do czerwca 251 n.e. Od początku panowania Herenniusza, plemiona gockie (pod wodzą tzw. Kniva) przekraczały Dunaj i plądrowały Mezję i Dację. Przeciwko najeźdźcy zorganizowano wyprawę liczącą 20 tysięcy Rzymian, w której wzięli udział ojciec i syn.
Wojsko rzymskie zaskoczyło Gotów, kiedy Ci wracali na swoje ziemie ze zdobyczą z wyprawy. Jednak duże zdolności dowódcze wodza Gotów pozwoliły mu przejąć inicjatywę. Doszło do bitwy pod Abrittus. Kniva dysponujący przewagą liczebną podzielił swoje siły na mniejsze i bardziej ruchliwe oddziały, po czym starał się wciągnąć Rzymian na tereny bagienne. Goci ustawieni byli w trzech liniach, ostatnia miała za zadanie otoczyć wojska Decjusza na bagnach. Rzymianie przypuścili atak od frontu.
Udało im się przełamać dwie linie Gotów, stracili jednak w ataku Herenniusza Decjusza syna cesarza, który trafiony został strzałą. Po wciągnięciu Rzymian na bagna, Goci otoczyli przeciwnika i całkowicie go rozbili. Cesarz Decjusz zginął z prawie całą armią. Był to pierwszy przypadek, kiedy dwaj cesarze zginęli w czasie bitwy z obcym najeźdźcą. Szacowane na niecałe tysiąc ludzi niedobitki wycofały się dzięki pomocy Treboniusza Gallusa, którego natychmiast obwołano nowym władcą. Treboniusz przyjął warunki Gotów, którym pozwolił na wycofanie się wraz z całym łupem. Dodatkowo zobowiązał się do zapłaty rocznego trybutu w zamian za respektowanie przez Gotów granicy rzymskiej na Dunaju.