W XVIII wieku prowadząc wykopaliska w antycznej rzymskiej willi – Villa dei Papiri w Herkulanum, naukowcy natrafili na niespotykany mały kawałek metalu, który bez problemów mógłby się zmieścić w filiżance herbaty. Jak się okazało przedmiot ten był „kieszonkowym” rzymskim zegarem słonecznym.
W czasach antycznych takie zegarki słoneczne były popularne zarówno w Rzymie jak i Grecji. Do naszych czasów zachowało się jedynie 25 takich przedmiotów. Nie wiadomo, kiedy powstało znalezisko z Herkulanum, jednak naukowcy są niemal pewni, że jest to najstarszy lub drugi najstarszy tego typu obiekt.
Zegarek (wykonany z powlekanego srebrem brązu) został odtworzony za pomocą druku 3-D i dzięki niemu, specjaliści są w stanie odpowiedzieć na wiele nurtujących ich pytań. Pionowe linie na obiekcie oznaczają miesiące, a poziome wskazują liczbę godzin od wschodu słońca i zachodu. Co więcej, model otrzymał dodatkowo gnomon (wskazówkę, której brakowało w oryginalne), który miał kształt świńskiego ogona.
Naukowcy eksperymentowali z użyciem modelu zegara słonecznego. Powieszono go na linie, tak że słońce padało na lewą stronę obiektu pozwalając do mocowanemu „świńskiemu ogonowi” wskazywać cieniem miejsce na tarczy. Zegar był tak ułożony, aby gnomon wskazywał pionowe linie, stanowiące miesiące. Ostatecznie, właściciel zegara liczył liczbę poziomych linii od najdalszego do najbliższego miejsca, gdzie kończył się cień. To wskazywało liczbę godzin po wschodzie słońca lub po zachodzie.
W założeniu taki zegar słoneczny miał umożliwiać wskazywanie pół lub nawet ćwierć godziny. Jednak skala przedmiotu jest za mała, aby móc określać czas z taką precyzją. Co warto jednak odnotować, Rzymianie nie umieli określać czasu, co do minuty i taki zegarek mógł być oznaką luksusu, tak jak dziś ludzie noszą „szwajcarskie zegarki”.
Naukowcy zastanawiają się czemu zegarek miał kształt świńskiej nogi. Odpowiedź nie jest pewna, ale podkreśla się że świnia była ważnym symbolem w filozofii Epikurejczyków i podkreślała ich ideę życia – cieszenie się przyjemnościami dnia codziennego i korzystanie z dnia. Dowodem na to może być fakt, że willa, w które znaleziono zegarek posiadała liczne teksty nawiązujące do epikureizmu.
Jak twierdzą badacze, Epikurejczycy mieli duże poczucie humoru i kształt zegara można zrozumieć tak: „Korzystaj z życia, bo możesz skończyć jak szynka”.