Cesarz Kaligula był pierwszym cesarzem, który porównywał się do boga i kazał się tak nazywać. Co więcej pozwalał sobie na dziwaczne decyzje, w tym mianował swojego konia senatorem. O ulubieńcu Kaliguli (Incitatusem – „Chyży”) pisze Swetoniusz w „Żywotach cezarów”. Według rzymskiego pisarza, zwierzę miało dla siebie 18 służących, którzy dbali o nie.
Rumak mieszkał w marmurowej stajni, chadzał w uprzęży ozdobionej drogimi kamieniami, jadał zaś ze żłobu z kości słoniowej. Karmiono go owsem wymieszanym z płatkami złota. Czy taka dieta mu odpowiadała, nie wiadomo.
Kaligula ponadto często ubierał się w damskie stroje i występował w nich publicznie.