Cyceron o astronomii:
Długotrwałość zaś wszystkich nocy odpowiada długo trwałości wszystkich dni. Stopniowe zbliżanie się słońca do ziemi, to znów jego oddalanie się miarkuje natężenie gorąca i zimna. Trzysta sześćdziesiąt pięć okrążeń słońca z dodatkiem prawie jednej czwartej części doby składa się na jego roczny obieg. Odchylanie się zaś słońca od drogi swej raz ku północy, a drugi raz ku południowi sprowadza lato i zimę, jak również te dwie pory roku, z których jedna następuje po schyłku zimy, druga po schyłku lata., W ten sposób wszystko, co rodzi się na ziemi i w morzu, bierze swój początek i otrzymuje bodźce odpowiednio do kolejnych zmian czterech pór roku. Rocznym obiegom słońca towarzyszy ze swymi miesięcznymi obrotami księżyc, który najsłabszym światłem świeci wtedy, gdy najbardziej zbliża się do słońca, a najsilniejszym wtedy, gdy najwięcej się od niego oddala. Natomiast w tych okresach, kiedy księżyc bądź to zwiększa się, bądź też zmniejsza się i ubywa aż do nowiu, zmienia on nie tylko swa postać i kształt, lecz i miejsce pobytu. Gdy miejsce, to przesuwa się raz ku północy, to znów ku południowi, także w obiegu księżyca zachodzi coś podobnego do zimowego i letniego przesilenia dnia z nocą. Z księżyca promieniuje też i wypływa wiele sił, pod wpływem których tak zwierzęta wzmacniają się i rosną, jak i wydane przez ziemię rośliny rozwijają się i dojrzewają.