Oktawian August wymagał od urzędników obejmujących stanowiska organizowanie widowisk. Były tak drogie, że doprowadzały urzędujących do ruiny, a często wymagały wsparcia finansowego samego Augusta. Nie można się oprzeć wrażeniu, że, czy to celowo, czy przypadkiem, był to pewien sposób na zapobieganie nadmiernemu bogaceniu się urzędników, co było bolączką w czasach republiki.
Taka interpretacja idzie w parze z licznymi ustawami, jak byśmy dziś powiedzieli „antykorupcyjnymi”, które zostały przez Augusta zainicjowane i uchwalone w czasie jego urzędowania. Obowiązek urządzania igrzysk ciążył w Rzymie na pretorach i obejmował zapewnienie 120 par walczących. Tyberiusz zmniejszył liczbę do 100 i zakazał organizowania igrzysk osobom prywatnym, a Klaudiusz zastąpił pretorów kwestorami.