Większość rzymskich małżeństw (zwłaszcza w wyżej sferze) zawieranych było z rozsądku, a nie miłości. Polityczni rywale, poprzez związek swoich pociech, mogli zawiązać trwały sojusz między domami i razem realizować politykę.
Ojcowie córek, które wychodziły za mąż, musieli przekazać nierzadko istotny posag panu młodemu. Skąd w Rzymie wziął się posag?
Gdy Rzym przestał być miastem rolniczym obniżyła się wartość gospodarcza kobiet. Nie pomagały one już na roli, lecz jedynie troszczyły się o dom gdy mężczyzna zarobkował. Dlatego w miejsce ceny kupna, którą początkowo mąż płacił teściowi przy zaślubinach, pojawił się posag. Początkowo przypadał on mężowi jako rekompensata za to, że utrzymywał żonę. Ponieważ mężowie nie zawsze rozsądnie obchodzili się z posagiem żony, w późniejszym czasie dysponowała nim kobieta.
Rozdział majątkowy prowadził często do konfliktów, doszło więc do tego, że przy zawarciu małżeństwa ojciec córki zachowywał nad nią władzę także po ślubie. Doprowadziło to ostatecznie do sporego uniezależnienia żon od mężów i utrudniło represjonowanie żony przez męża gdy nie była mu wierna seksualnie.