Po śmierci Nerona spekulowano, że cesarz żyje i jedynie sfingował samobójstwo, aby uciec przed oprawcami. Jego grób był otoczony kultem, składano na nim kwiaty. Kilkukrotnie pojawiali się samozwańcy podający się za Nerona.
Fakt ten sugeruje, że Neron był w istocie lubianym i cenionym przez niższe warstwy społeczne władcą, skoro samozwańcy liczyli na odzew zarówno wśród legionów, jak i wśród poddanych, a co więcej, w pewnym zakresie ich oczekiwania się spełniały.