Prostytutki w Rzymie cieszyły się słabym poważaniem społecznym, ze względu na fakt iż handlowały swoim ciałem w zamian za możliwość przeżycia. Podobnie niską opinię posiadali aktorzy, tancerze lub muzycy. Co ciekawe ludzie z średniej lub wysokiej klasy społecznej nie mieli prawa uprawiać prostytucji.
Ponadto kobieta lekkich obyczajów nie miała prawa wstępu na imprezy publiczne oraz nie mogła oskarżać napastnika o gwałt.
Co ciekawe, prostytucja była doskonałym narzędziem inicjacji seksualnej mężczyzn. Niedopuszczalne było przeżywanie swojego pierwszego razu z kandydatkami na żony czy też matronami. Potrzeba kontaktu fizycznego prowadziła ich więc do nierządnic. Nie bez znaczenia były również wzorce czerpane z domów. Synowie, widząc lub słysząc o tym, że ich ojcowie korzystają z usług prostytutek, uważali to za coś normalnego i oczywistego. Postępowanie głów rodzin było dla nich wzorem. Wydaje się wielce prawdopodobnym, iż sami ojcowie przynajmniej sugerowali kontakty synów z prostytutkami. Wszak rozpoczęcie życia seksualnego było oznaką męskości i dorosłości ich dziecka.