Książka „Cycero” autorstwa Roberta Harrisa to pierwsza część „Trylogii rzymskiej” opowiadającej o życiu jednego z największych mówców w historii oraz wielkich polityków i prawników rzymskich. Dzięki tej pozycji przeniesiemy się do I wieku p.n.e., kiedy to Republika Rzymska przeżywała kryzys i dawała sygnały o swoim nieuniknionym upadku.
Podchodząc do tytułu spodziewałem się, że mogę liczyć na ciekawą fabułę, zgrabny język oraz fachowe oparcie się na źródłach. Autor jest znanym brytyjskim pisarzem, który na swoim koncie ma wiele powieści historycznych; nie tylko skupiających się na historii Rzymu. I szczerze mówiąc muszę powiedzieć, że się nie zawiodłem. Fabuła wciąga, a skomplikowane relacje świata politycznego Rzymu są naprawdę przedstawione ciekawie.
Pierwsza część trylogii, podobnie jak i pozostałe tomy, to forma wspomnień osobistego sekretarza i niewolnika Cycerona – Tyrona – który przeżywszy swojego pana (umrzeć miał dopiero w wieku 99 lat) chciał na koniec swojego życia odpowiedzieć na pytanie: „jakim był człowiekiem” Cyceron. Autor opowieści przytacza moment jak się poznali jak Cyceron „pożyczył” go od ojca na wyprawę na wschód w celu edukacji, i jak już potem nie zwrócił. Jak ich wzajemne zaufanie i szacunek stopniowo przerodziły się w przyjaźń, których efektem była obietnica wyzwolenia Tyrona, a tym samym spełnienie jego marzeń o zamieszkaniu na wsi. Tyron pełniący funkcję osobistego sekretarza był dobrze wyedukowany i dzięki swojemu innowacyjnemu pomysłowi zapisywania słów znakami, opracował niezwykle skuteczny system stenograficzny. Ten pierwszy w historii system szybkiego pisania nazwano „znakami tirońskimi”. Tyron dzięki niemu mógł zapisać każdą przemowę oraz zrobić protokół ze spotkania. Z pewnością, jak autor powieści przedstawił w fabule, Cyceron musiał często rezygnować z naprawdę lukratywnych ofert za swojego niewolnika. Odmówić miał nawet samemu Krassusowi – najbogatszemu Rzymianinowi w tamtych czasach.
Powieść, w zdecydowanej mierze jednak, ma na celu ukazanie drogi „nowego człowieka” (homo novus), Cycerona do najwyższych urzędów w państwie. Młody prawnik, którego żaden z przodków nigdy nie zasiadł w senacie, mógł liczyć jedynie na swoją ciężką pracę, umiejętności i zmysł polityczny. Od adwokatury i działalności sądowej, poprzez kolejne szczeble cursus honorum, ostatecznie sięga po najwyższy stopień kariery polityka rzymskiego – konsulat.
Tym co jednak najbardziej zszokuje zwykłego czytelnika, nie zaznajomionego z historią rzymską, jest fakt, że życie polityczne Rzymu do złudzenia przypomina nam współczesny świat. Korupcja, kupowanie głosów, rywalizacja, chwilowe, nakierowane na sukces sojusze polityczne, bezwzględność oraz niehonorowość to epitety, które wielu z nas dostrzeże obserwując dzisiejszą scenę polityczną. Robert Harris dowodzi, że poza demokratycznymi strukturami i zasadami życia społecznego współczesna cywilizacja zachodnia przejęła także te negatywne aspekty.
Robert Harris genialnie ukazuje także życie prywatne senatora oraz jego „zabawne” małżeństwo z Terencją, które pełne było kłótni oraz niesnasek. Ilekroć kiedy zbliżała się kłótnia, Tyron starał się znikać najszybciej jak tylko mógł. Zawsze jednak, kiedy wielki mówca stawał na rozstaju dróg lub tracił wiarę, mógł liczyć na wsparcie małżonki oraz swojego najbliższego otoczenia. Autor w moim odczuciu fantastycznie ukazał życie rzymskiej familii senatora w burzliwym okresie, późnej Republiki Rzymskiej.
Opisywana pozycja Harrisa z pewnością pozostanie jednym z moich ulubionych tytułów. Wielu może zniechęcić pozbawiona wojen i krwi fabuła; jednak tutaj główne skrzypce grają intrygi i rywalizacja polityczna. Im mocniej czytelnik da się pochłonąć temu światu, tym bardziej chce dalej podążać za Cyceronem.
Robert Harris
Cycero. Trylogia rzymska. Tom 1
Powieść otwierająca trzytomowy cykl (Cycero, Spisek, Dyktator) o starożytnym Rzymie. Jego bohaterem jest Marek Tulliusz Cyceron, wybitny mówca i polityk, który żył w I wieku p.n.e.
Powieść historyczna, którą czyta się jak pasjonujący kryminał. Bo i trup ściele się gęsto, a epoka – schyłek republiki rzymskiej – należy do najburzliwszych w historii ludzkości.
Marek Cycero, młody adwokat i senator, znajduje się na początku swojej kariery politycznej. Celem, który sobie postawił, jest objęcie urzędu konsula. Trudna sprawa dla kogoś, kto nie dysponuje ani armią, ani majątkiem. Ale Cycero posiada coś równie wartościowego – talent oratorski. I właśnie trafia się okazja, by go wykorzystać: rola oskarżyciela w procesie przeciwko Gajuszowi Werresowi, namiestnikowi Sycylii, któremu zarzuca się korupcję, grabież i zabójstwa.
Zważywszy że obrońcą ma być Hortensjusz – uznawany dotąd za najlepszego adwokata w Rzymie – wygrana otworzyłaby przed Cyceronem wszystkie drzwi.
Produkt jest tymczasowo niedostępny
Specjalnie dla Czytelników !!! niższe ceny po kliknięciu w poniższy link i wpisaniu hasła do rabatu: imperiumromanum