Książka „Lew Słońca” jest trzecią częścią pięciotomowej powieści historycznej pt. „Wojownik Rzymu”, w której autor Harry Sidebottom wplata losy zromanizowanego Bryta – Balistę – w wir walk na wschodzie Imperium Rzymskiego. Tym razem główny bohater musi się wydostać z perskiej niewoli, zabezpieczyć sytuację na Wschodzie oraz odnaleźć się w świecie intryg rzymskiego dworu.
Poprzednia część powieści, „Król Królów”, zakończyła się w taki sposób, aby czytelnik chciał sięgnąć po następną książkę. Balista znalazłszy się w osobistej świcie cesarza Waleriana I, udał się na rokowania ugodowe, po przegranej bitwie pod Edessą w 259 roku n.e. Świadomy zdrady Makriana, zaufanego doradcy cesarza, dostaje się do sasanidzkiej niewoli, a były władca imperium zostaje podnóżkiem władcy Persji – Szapura I. Balista chcąc wydostać się z niewoli musi wykorzystać cały swój spryt, a niekiedy także krzywoprzysięstwo.
„Lew Słońca” podobnie jak poprzednie części jest niezwykle rozbudowana fabularnie, a autor umiejętnie miesza fikcję literacką z prawdą historyczną. Balista uciekłszy z niewoli zostaje wybrany jednym z dowódców wojsk rzymskich, który ma wypędzić grasujących Sasanidów z Azji Mniejszej. W międzyczasie zarówno on jak i jego familia borykać się muszą z wieloma problemami i wyborami, które niekiedy mogą stać wbrew ich poczuciu własnej godności. Balista służyć musi zdrajcom, Makrianowi i jego obranym na cezarów synom, a Julia bronić życia swoich dzieci.
Okres historyczny, jaki wybrał autor jest z pewnością nieprzypadkowy. Połowa III wieku n.e. to czas ogromnych problemów społecznych i politycznych Rzymu. Granice są atakowane przez sąsiadów, państwo rozrywają uzurpatorzy, żądni władzy i sławy. Do tego wciąż rozwijające się chrześcijaństwo zbiera coraz szerszą rzeszę wyznawców, którzy nie uznają władzy i boskości cesarzy oraz nie chcą wstępować do legionów.
Harry Sidebottom, jako wykładowca historii starożytnej na Uniwersytecie Oksfordzkim udowadnia, że posiada nie tylko ogromną wiedzę o antycznym świecie, ale i wyobraźnię. Poprzez niezwykłe historie bohaterów potrafi przedstawić życie i mentalność różnych grup oraz warstw społecznych starożytności. Co ważne, mimo dużej ilości fikcji, zachowuje prawdę historyczną i stara się w intersujący sposób ukazać charaktersytykę sławnych postaci świata.
Naturalnie niektórzy mogą uznać, że fabuła jest zbyt szybka i gwałtowna. Losy bohaterów są niekiedy mocno wymieszane. Podobnie jest z uczuciami. Raz Balista ogarnięty jest furią i żądzą zemsty, a zaraz innym razem kieruje się zimnym podejściem przy osiąganiu celu. Jest to jednak z pewnością doszukiwanie się na siłę ułomności w dziełach Sidebottoma, który w moim odczuciu tą jak i pozostałymi częściami udowadnia, że pisanie powieści historycznych jest jego ogromnie mocną stroną. W tej części także uraczeni zostajemy licznymi ciekawymi słówkami i terminami antycznymi, których skorowidz znajduje się na końcu powieści. Aby lepiej wyobrazić sobie miejsca akcji, mamy mapki oraz szczegółowe opisy regionów.
Trzecia część, podobnie jak wcześniejsze, napisana jest w ciekawy sposób, tak że czytanie nie dłuży się w żadnym wypadku. Zakończenie jest na swój sposób szokujące, które rodzi wyobrażenia, co do przyszłości bohatera, a tym samym zachęca do sięgnięcia po nowe losy Balisty.
Harry Sidebottom
Wojownik Rzymu cz. 3. Lew słońca
Rok 260. Rzymski cesarz Walerian zdradzony przez najbardziej zaufanego doradcę został pojmany przez Persów. Imperium pogrąża się w chaosie władzę usiłują przejąć Makrian wraz z synami. Rodzinę Balisty bohatera cyklu Wojownik Rzymu rozdzieliła wojenna zawierucha on sam zaś znalazł się wraz z cesarzem w niewoli. Otoczony starymi i nowymi wrogami Germanin nawet nie przeczuwa do czego będzie się musiał posunąć by odzyskać wolność i wrócić do żony i synów i co ma dla niego w zanadrzu Fortuna… Lew Słońca jest trzecią częścią cyklu Wojownik Rzymu. Wcześniej ukazały się Ogień na Wschodzie oraz Król królów.
Produkt jest tymczasowo niedostępny
Specjalnie dla Czytelników !!! niższe ceny po kliknięciu w poniższy link i wpisaniu hasła do rabatu: imperiumromanum
