Archeolodzy prowadzą wykopaliska w lesie na peryferiach miasta Henley-on-Thames w Anglii. Naukowcy spodziewają się odkryć pozostałości rzymskiej świątyni.
W pracach bierze udział 15 wolontariuszy, którzy przez trzy lata wydobyli na światło dzienne fundamenty budowli, którą może być rzymska świątynia. Na tę chwilę są to jednak przypuszczenia. Nie wiadomo także jak duża była budowla; pewnym jest jednak, że znajdowało się w niej miejsce na ognisko.
Zespół odkrył dachówki i fragmenty tynku oraz ceramiki. Między innymi natrafiono na tzw. terra sigillata – rodzaj rzymskiej ceramiki, wytwarzanej na terenie Italii czy Galii, skąd zapewne była importowana. Na terenie wykopaliska znaleziono także liczne kości owiec czy kóz, co może dowodzić, iż w miejscu tym składano ofiary.
Wykopaliska trwają od 2013 roku i co roku kosztują 6000 funtów (najwięcej wynosi katalogowanie znalezisk). W większości prace wykopaliskowe opłacane są przez darczyńców.