Dwóch śmiałków podjęło się wyzwania – wspinaczki po ścianach rzymskiego Koloseum. Pytanie jakie się zrodziło, to czy budowla jest odpowiednio chroniona?
Film ukazujący wyczyn dwóch Niemców stał się niezwykle popularne w sieci. Zamieszczony został dwa miesiące temu. Śmiałkowie pod osłoną nocy wspięli się na koloseum, by potem filmować panoramę Rzymu. Młodzi mężczyźni, należący do grupy „Visual Enemies”, twierdzą że nie zniszczyli w jakikolwiek sposób zabytku. Po opublikowaniu nagrania na policję zaczęły wpływać wezwania do ukarania śmiałków finansowo albo nawet więzieniem. Głównym oskarżeniem było nieposzanowanie dziedzictwa kulturowego oraz uszkodzenie zabytku.
Obecnie trwa dyskusja czy Amifeatr Flawiuszów i jemu podobne budowle we Włoszech są dobrze chronione przed podobnymi występkami. Jak napisał jeden z czytelników La Repubblica – gdyby podobne zdarzenie miało miejsce w Niemczech, chociażby na Bramie Brandeburskiej, mężczyźni już 2 minuty po swojej wspinaczce zostaliby zaaresztowani i ukarani.
