Naukowcy przez lata znajdywali na cmentarzach rzymskich na terenie Brytanii wiele małych kości niemowląt, co przypięło Rzymianom łatkę zimnych dzieciobójców. Najnowsze badania dementują jednak te informacje.
Naukowcy przy pomocy najnowszych metod badania kości ujawnili, że znajdywane kości należały do noworodków, które chowano wśród osób dorosłych. Dowodzi to, że rodziny urządzały swoim zmarłym dzieciom godny pochówek.
Pierwotnie historycy twierdzili, że antyczni Rzymianie po narodzinach dziecka nierzadko decydowali się na jego zabicie, kierując się tym, by familia liczyła więcej członków płci męskiej. Wspomniane najnowsze badania dowodzą, jednak że nie zawsze tak było.
Do badania wykorzystano dziesięć szkieletów dzieci z różnych cmentarzy w obrębie Londynu. Wykorzystując mikrotomografię naukowcy mogli porównać wewnętrzne struktury kostne bez żadnego niszczenia ich.