Formalna procedura wyzwolenia niewolnika (manumissio vindicta) odbywała się przed pretorem lub konsulem i tylko za jego zgodą (addictio). W procesie brać udział musiały co najmniej trzy osoby: niewolnik, właściciel oraz osoba postronna (adsertor libertatis), która była wolna i poświadczała wolność niewolnika.
Obrzęd odprawiany podczas uroczystości obdarzania niewolnika wolnością polegał na tym, że adsertor libertatis dotykał specjalną laską – vindicta głowy niewolnika i wygłaszał słowa: Hunc hominem liberum esse volo, co oznacza, „Pragnę, by od tej chwili tenże człowiek był wolny”. Następnie łapał niewolnika za rękę i obracał go, pozwalając mu iść. Właściciel nie zaprzeczał słowom, a urzędnik zatwierdzał nowy status niewolnika.
Zwykle niewolnik przybierał wówczas nazwisko utworzone od imienia rodowego pana na tej samej zasadzie, jak działo się to w przypadku jego dzieci.