Ta strona nie może być wyświetlana w ramkach

Przejdź do strony

Jeśli znajdziesz błąd ortograficzny lub merytoryczny, powiadom mnie, zaznaczając tekst i naciskając Ctrl + Enter.

Ex nummis historia romana – pamięć o mitycznej historii Rzymu w świetle materiałów numizmatycznych

Romulus i Remus karmieni przez wilczycę, Rubens
Romulus i Remus karmieni przez wilczycę, Rubens

Przeszłość Rzymu intrygowała zarówno ludzi żyjących w starożytności jak i współczesnych badaczy. Mityczne opowieści na stałe wpisały się w sposób myślenia o Wiecznym Mieście. Nasza perspektywa oczywiście różni się od tej starożytnych Rzymian, którzy traktowali legendy o początkach Miasta w kategoriach oficjalnej, powszechnie akceptowanej historii.

Mity o rzymskich początkach podlegały w starożytności złożonemu i długo trwającemu procesowi ewolucji. Obficie czerpano z tradycji etruskiej oraz greckiej. Tak skonstruowana mozaika nie zawsze pozostawała w spójności logicznej i harmonicznym układzie, czego świadomi byli już sami starożytni. Istniało więc wiele różnych odmian legend dotyczących założenia miasta, okresu królewskiego czy też początków systemu republikańskiego1. Motyw primordia Romana jest również interesującym zagadnieniem dla współczesnych badaczy. Badania te nie skupiają się tylko na próbie „wyłowienia” z mitycznych opowiadań faktów historycznych, lecz także na interpretacji i znaczeniu motywów, które znalazły swoje odzwierciedlenia w szeroko rozumianej ikonografii. Do nich możemy także zaliczyć przedstawienia wybijane na awersach i rewersach monetmonety, lecz również tak zwane medaliony - duże numizmaty, występujące przede wszystkim w czasach cesarstwa. Stanowiły wielokrotność mniejszych nominałów i były emitowane sporadycznie, najczęściej jako dary od władcy. Mając na myśli numizmaty, badacze najczęściej posługują się terminem moneta. Zawężenie to powstało przede wszystkim ze względów stylistycznych. Zob. A. Kluczek, Moneta - ancilla historiae „Interpretacja ikonograficzna i ideologiczna” numizmatów we współczesnej polskiej historiografii starożytności rzymskiej (próba przeglądu), [w:] Rzym antyczny. Polityka i pieniądz, Katowice 2017, t. 6, s. 77." data-footid="2">2 i to właśnie na tym rodzaju źródeł skupia się niniejsza praca. Materiały numizmatyczne są niezwykle atrakcyjne badawczo, posiadają jednak swoje ograniczenia i specyfikę, którą należałoby w tym miejscu skrótowo wyjaśnić.

Wyobrażenia związane z mitycznymi początkami Rzymu pojawiały się mennictwie rzymskim przez długi okres, bo od III wieku p.n.e. aż do IV stulecia n.e.3 Należy pamiętać, że motywy wybijane na monetach są wtórne w stosunku do tradycji ustnej i literackiej. Wiele wątków opowieści o wczesnych dziejach Rzymu było transportowanych w wyobrażenia monetarne po ich wprowadzaniu i utrwaleniu w literaturze starożytnej. Przedstawienia te kryły więc wiedzę dotyczącą tradycji założycielskiej oraz przekonanie o ciągłej atrakcyjności i niezmiennej aktualności obrazów pewnych wątków mitycznych. Kolejnym elementem wartym zaznaczenia jest fakt, iż motywy ikonograficzne znajdujące się na monetach, przede wszystkim z przyczyn praktycznych, zostały poddane uproszczeniu, wynikającemu z konieczności symbolizacji wątków mitycznych w postacie boskie, ludzkie, zwierzęce, gesty, etc. Analizując więc monety, można z jednej strony zastanawiać się nad sposobami przedstawiania w sztuce numizmatycznej tematów czerpanych z mitu rzymskiego, a z drugiej – studiować treści ideowe zawarte w wyobrażeniach monetarnych. Należy również odnotować, że podczas takiej analizy trzeba zakładać pewną hipotetyczność wyników rozważań, albowiem nie zawsze znane są okoliczności wyemitowania konkretnego typu monetarnego, a co za tym idzie, przypisanie go do danych realiów politycznych, społecznych czy religijnych może okazać się niemożliwe.

Motywów ikonograficznych nawiązujących do legendarnych początków Rzymu jest wiele, ich okres emisji, jak już wcześniej wspomniano, był bardzo długi. W owej pracy, jestem więc zmuszony dokonać subiektywnego wyboru tych przedstawień, które moim zdaniem najlepiej zarysują tematykę niniejszej pracy. Wydaje się, że rozważania wypada zacząć od omówienia przedstawień samym protoplastów Rzymian, czyli przede wszystkim postaci Eneasza i Romulusa. Emisje, w których przywołano Eneasza, nie są częste w mennictwie rzymskim4. Ograniczone są zaledwie do kilku przypadków tak w epoce republiki, jak i dobie cesarstwa. W porównaniu ze skromną obecnością motywu Eneasza w mennictwie imperialnym, uderzająca jest jego popularność w ośrodkach produkujących monetę prowincjonalną w czasach cesarstwa. Sięgano do tego przedstawienia, demonstrując łączność z Rzymem czy to kolonii julijskich, czy to miast partycypujących w świecie rzymskim jako takim i korzystających z dobrodziejstw Pax Romana, czy wreszcie ośrodków związanych opowieściami mitycznymi z trojańskim wędrowcem. W rezultacie w mennictwie prowincjonalnym takie obrazy były rozpowszechnione, trwałe w czasie, a także stosunkowo mało zróżnicowane.

Moneta wybita w latach 47–46 p.n.e. Æ denarius. Mennica: Africa Proconsularis. Awers: głowa Wenus z diademem skierowana w prawo. Rewers: CAESAR, postać Eneasza skierowana w lewo, w prawej ręce dzierży palladium, w lewej Anchizesa. RRC II 458/1.
Moneta wybita w roku 120 n.e. Æ. Mennica: Bitynia. Awers: IMP CAESAR TRAIANVS HADRIANVS AVGVSTVS P M T P C, popiersie Hadriana wraz z wieńcem laurowym. Rewers: COL IVLIAE CO APAM D D, Eneasz w zbroi twarzą zwrócony w lewo, prawą ręką trzyma Askaniusza, lewą ręką dzierży Anchizesa. RPC III, 1032.

Tak więc ośrodki wschodnie łączyły wizerunek Eneasza z Rzymem w celu podkreślenia jego pochodzenia, a co z tym idzie zwiększenia ich prestiżu. Rzymianie natomiast podkreślali przede wszystkim wiekowość i ciągłość swojej historii, która była związana z najważniejszymi wydarzeniami świata starożytnego i nie ustępuje na tym polu Hellenom.

Znacznie ciekawiej przedstawia się ikonografia monetarna związana z Romulusem. Wydawałoby się, że tak centralna postać rzymskich mitów jaką był Romulus bardzo szybko i na trwałe powinna znaleźć zasłużone miejsce na rewersach i awersach monet. Tymczasem pierwszy raz jego wizerunek pojawia się na monetach sygnowanych imieniem C. Memmiusa w roku 56 p.n.e.5, a dopiero w czasach cesarstwa jego wizerunek gościł częściej na monetach. Przedstawiony był w nich jako młody, zwycięski wojownik, z gołą głową, w tunice i pancerzu. Kroczy zbrojny we włócznię, niosąc na ramieniu trofeum. Model ten zapewne był powtórzeniem statuarycznego wyobrażenia Romulusa, którego kilka posągów znajdowało się w samym Rzymie. W roli elementu głównego wyobrażeń monetarnych Romulus został ukazany w mennictwie Antoninów. Wprowadzono go na numizmatach o legendzie ROMVLO CONDITORI (S C), z portretem Hadriana na awersach. Monety te były bite w latach 134-138. Potem postać Romulusa pojawiała się także na monetach kolejnych władców z tej dynastii. Romulus przedstawiony na emisjach Antoninów zyskał dwa różne epitety: conditor, który wywołuje skojarzenia z działalnością założycielską, oraz Augustus, który sam w sobie wydaje się kierować czy to w stronę obrzędów religijnych, czy to właściwego wypełniania powinności religijnych pierwszego króla, zatem w sferę sacrum. Prawdopodobnie jest to nawiązanie do legendarnych opowieści o wojnach z wczesnych dziejów Rzymu i bohaterskich czynach jego założyciela. W czasie walk z Sabinami doszło mianowicie do starć z Ceninetami oraz do pojedynku Romulusa z ich władcą, Akronem (Acro). Romulus był więc pierwszym rzymskim triumfatorem. Pokazany w mennictwie jest właśnie jako zwycięzca Akrona, dumny ze swej wiktorii, kierujący się na Kapitol, by złożyć tu bogu Jowiszowi łup wcześniej obiecany mu za zwycięstwo. Ów motyw Romulusa kroczącego z trofeum na ramieniu był atrakcyjny, wielu wykorzystywało go zatem w mennictwie imperialnym. Zachowując swą graficzną formę, przeszedł on jednak ewolucję, której efektem było rozmycie się tego oczywistego związku z Romulusem, a połączenie go z cesarzem. Podsumowując, mimo dawnego zakorzenienia się w tradycji rzymskiej mitu, do którego wskazane numizmaty czynią aluzje, przedstawienia Romulusa z trofeum w roli głównego elementu wyobrażenia rewersów pojawiły się w mennictwie rzymskim dopiero w II wieku. Brak na monetach konkretnych nawiązań ikonograficznych nawiązań do Romulusa jako założyciela miasta, ograniczone są one tylko do legendy monetarnej. Prawdopodobnie starano się też połączyć obraz Romulusa jako pierwszego rzymskiego triumfatora i zdobywcy spolia opima z postacią cesarza, który powinien przejawiać podobne cechy.

Moneta wybita w latach 140–143 n.e. Æ aureus. Mennica: Rzym. Awers: ANTONINVS AVG PIVS P P, popiersie Antoninusa Piusa skierowane w prawo. Rewers: TR POT COS III, Romulus idący w prawo, dzierży trofeum oraz włócznię, RPC III, 1032.

Kolejnym bardzo dobrze znanym motywem nawiązującym do początków rzymskiej państwowości jest motyw wilczycy karmiącej Romulusa i Remusa. Grupa złożona z sylwetek wilczycy i dwojga dzieci po raz pierwszy wprowadzona została na didrachmy „rzymsko-kampańskie” w okresie 269—266 p.n.e. Awers tych monet przedstawia popiersie Herkulesa w profilu, natomiast rewers, z charakterystyczną w tej grupie numizmatów inskrypcją ROMANO(rum) pokazuje skierowaną w prawo wilczycę zwracającą łeb ku dzieciom, które karmi.

Moneta wybita w latach 269–266 p.n.e. Æ didrachma. Mennica: Rzym. Awers: Popiersie Herkulesa skierowane w prawo, włosy związane wstążką. Rewers: ROMANO, wilczyca skierowana w prawo, Romulus i Remus pijący mleko wilczycy, RRC 20/1.

Motyw wilczycy karmiącej (lupa matrix) był popularny także w mennictwie imperialnym aż do IV wieku n.e. Do tego motywu dołączano także inne elementy, takie jak orzeł, pasterz królewski Faustulus, drzewo etc. Jednakże nie ulega wątpliwości, że najważniejszym aspektem tego motywu ikonograficznego była sama wilczyca oraz Romulus i Remus. Symptomatyczne jest to, że ten prosty model używany w mennictwie stał się faktycznie symbolem Rzymu i całego imperium, a także wyrażał ideę romanitas. Interesujące jest również, że ów model sam w sobie symbolizował ubarwioną bogatymi wątkami mityczną opowieść o założycielach, chociaż wizualnie odnosił się tylko do jednego jej epizodu. W okresie Cesarstwa novum było związanie tego motywu, co prawda w luźny sposób, z postacią cesarza, albowiem w ramach ideologii imperialnej każdorazowego Augusta łączno z pojęciem aeternitas (wieczność), a ta bez wątpienia była realizowana przez motywy nawiązujące do mitycznej przeszłości Wiecznego Miasta. Co ciekawe, motyw wilczycy w czasach cesarstwa pojawił się po wielkim kryzysie politycznym jakim był rok czterech cesarzy. Było to więc zapewne nawiązanie do wieczności miasta i imperium, któremu udało się pokonać poważny kryzys.

Moneta wybita w latach 77–78. Æ aureus. Mennica: Rzym. Awers: CAESAR AVG F DOMITIANVS, uwieńczone popiersie Domicjana skierowane w prawo. Rewers: COS V, wilczyca skierowana w lewo, Romulus i Remus pijący mleko wilczycy, RIC II, 1, (Vesp.) 960.

Kolejnym ciekawym aspektem rzymskiego mennictwa, jest połączenie w nim przedstawień dotyczących oficjalnej historii miasta oraz historii rodowej. Najlepszym przykładem będą tutaj monety Marka Juniusza Brutusa, czyli jednego z przywódców spisku na życie Gajusza Juliusza Cezara. Od II wieku p.n.e. przedstawiciele Bruti, gałęzi rodu junijskiego, usiłowali wywodzić początki swojej gens, plebejskiego zresztą pochodzenia, od Lucjusza Juniusza Brutusa, wielkiego patrycjusza i zarazem legendarnego pierwszego konsula, który wygnał z Rzymu ostatniego króla i został twórcą ustroju republikańskiegoMarek Juniusz Brutus i jego program polityczny, Xenia Posnaniensis, Poznań 2001." data-footid="6">6. Dla dzisiejszych historyków jest to oczywista fikcja, jednak dla Brutusa, jego rodziny i społeczeństwa rzymskiego był to element oficjalnej historii Rzymu, która nie była rozważana w kategoriach prawdy lub fałszu. Osadzenie początków swojego rodu w najstarszych i najbardziej eksponowanych przez tradycję historyczną wydarzeniach rzymskiego państwa było normalnym, typowym działaniem wielu przedstawicieli rodów senatorskich, którzy wykorzystywali ten proceder do celów politycznych. Tradycje te rozwijano właśnie poprzez legendy i przedstawienia ikonograficzne na monetach. Młodzieńcy należący do znamienitych rodów, na początku swojej kariery politycznej, bardzo często pełnili stanowisko triumwira monetarnego, czyli jednego z urzędników, który był odpowiedzialny za kontrolowanie pracy mennicy, a co za tym idzie mieli możliwość dobierania motywów i legend znajdujących się na monetach. I tak właśnie w roku 54 p.n.e. Marek Juniusz Brutus jako vir monetalis wybił w mennicy rzymskiej znamienną emisje denarów. Na awersie widniała głowa jego przodka, konsula z roku 509 p.n.e. Lucjusza Juniusza Brutusa, oraz legendę BRVTVS. Rewers natomiast przedstawiał głowę Gajusza Serwiliusza Ahali oraz napis AHALA.

Moneta wybita w roku 54 p.n.e. Æ denarius. Mennica: Rzym. Awers: BRVTVS, głowa Lucjusza Juniusza Brutusa. Rewers: AHALA, głowa Gajusza Serwiliusza Ahali. RRC 433/2.

Poprzez legendę AHALA chciał nawiązać także do rodziny ze strony swojej matki Serwilli pochodzącej z rodu Serwiuszy. Jeden z jej przodków, Serwiusz Ahala był sławnym magister equitum, który w roku 439 p.n.e, miał zabić Spuriusza Meliusza dążącego do tyranii i wywołującego niepokój wśród ludu. Tak więc, w ten właśnie sposób Marek Juniusz Brutus, zaznaczając swoje pochodzenie zarówno po kądzieli jak i po mieczu od sławnych postaci rzymskiej historii, utożsamiał się z ich dokonaniami: obaleniem monarchii, wprowadzeniem systemu republikańskiego oraz walką o jego przetrwanie. Było to więc połączenie promowania wartości ważnych dla ideologii republiki rzymskiej jak i pojedynczego rodu.

Z perspektywy badacza, fizyczne ograniczenia źródeł numizmatycznych mogą nastręczać wielu problemów. Chcąc przekazać informacje poprzez emisje monetarne, należało operować niezwykle małymi i niezbyt skomplikowanymi przedstawieniami ikonograficznymi. Do tego należy dołączyć legendy monetarne, najczęściej w formie skrótu. Taki stan rzeczy ma jednak swoje plusy. Na monetach starano się przedstawiać rzeczy najważniejsze i możliwie łatwe do przyswojenia przez jak największą część społeczeństwa. Można więc z duża dozą prawdopodobieństwa założyć, że przytoczone przeze mnie przykłady przedstawień ikonograficznych i legend monetarnych nawiązujących do mitycznej przeszłości Rzymu, musiały być dla większości Rzymian zrozumiałe, a co za tym idzie bardzo popularne. Jednocześnie daje o sobie znać wtórność ikonografii monetarnej. Umieszczane na monetach przedstawienia, bardzo często odwzorowywały posągi znajdujące się Rzymie lub też były kształtowane poprzez wzorce pochodzące z literatury. Nie umniejsza to jednocześnie znaczenia źródeł numizmatycznych, albowiem zasięg społeczny monet był największy spośród tych wszystkich rodzajów źródeł. Należy także pamiętać, że zarówno w czasach republiki jak i cesarstwa politycy starali się w jakiś sposób powiązać swoje pochodzenie czy też pozycję z mitycznymi początkami Rzymu. Przykładem może być tutaj wspomniana działalności Marka Juniusza Brutusa oraz poszczególnych cesarzy rzymskich, którzy podkreślali w ten sposób, że ich władza była kontynuacją idei aeternitas Rzymu.

Autor: Kacper Derko
Przypisy
  1. A. Kluczek, Legendarne początki Rzymu w ideologii i propagandzie władców imperium Romanum (I-III wiek n.e.), [w:] Wieki stare i nowe, Katowice 2005, s. 37-56.
  2. Źródła numizmatyczne to nie tylko monety, lecz również tak zwane medaliony - duże numizmaty, występujące przede wszystkim w czasach cesarstwa. Stanowiły wielokrotność mniejszych nominałów i były emitowane sporadycznie, najczęściej jako dary od władcy. Mając na myśli numizmaty, badacze najczęściej posługują się terminem moneta. Zawężenie to powstało przede wszystkim ze względów stylistycznych. Zob. A. Kluczek, Moneta - ancilla historiae „Interpretacja ikonograficzna i ideologiczna” numizmatów we współczesnej polskiej historiografii starożytności rzymskiej (próba przeglądu), [w:] Rzym antyczny. Polityka i pieniądz, Katowice 2017, t. 6, s. 77.
  3. Dopiero od czasów Konstantyna motywy związane z Rzymem zaczął tracić na znaczeniu. Zob. A. Kluczek, Primordia Romana. Mityczna przeszłość Rzymu i pamięć o niej w rzymskich numizmatach zaklęta, Katowice 2019, s. 16.
  4. Używając terminu mennictwo rzymskie mam na myśli mennictwo imperialne oraz republikańskie. Należy odróżnić od niego mennictwo prowincjonalne rozwijane przez wiele ośrodków miejskich na wschodzie państwa rzymskiego.
  5. RRC 427/2
  6. L. Morawiecki, Legum ac libertatis auctor et vindex. Marek Juniusz Brutus i jego program polityczny, Xenia Posnaniensis, Poznań 2001.

IMPERIUM ROMANUM potrzebuje Twojego wsparcia!

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na kanałach społecznościowych, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie. Nawet najmniejsze kwoty pozwolą mi opłacić dalsze poprawki, ulepszenia na stronie oraz serwer.

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM

Dowiedz się więcej!

Wylosuj ciekawostkę i dowiedz się czegoś nowego o antycznym świecie Rzymian. Wchodząc w poniższy link zostaniesz przekierowany do losowego wpisu.

Losowa ciekawostka

Losowa ciekawostka

Odkrywaj tajemnice antycznego Rzymu!

Jeżeli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami na portalu oraz odkryciami ze świata antycznego Rzymu, zapisz się do newslettera, który jest wysyłany w każdą sobotę.

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera

Księgarnia rzymska

Zapraszam do kupowania ciekawych książek poświęconych historii antycznego Rzymu i starożytności. Czytelnikom przysługuje rabat na wszelkie zakupy (hasło do rabatu: imperiumromanum).

Zajrzyj do księgarni

Księgarnia rzymska

Raport o błędzie

Poniższy tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów