Marmur1 zdobył sobie pozycję najpopularniejszego kamienia w świecie antycznego Rzymu. Każdy kto tylko myśli o „Wiecznym Rzymie”, wyobraża sobie olbrzymie miasto pełne majestatycznych budowli z marmuru.
W czasach Republiki Rzymskiej marmur nie był szerzej znanym i wykorzystywanym kamieniem. Uważano go za zbyt ekstrawagancki. Marmur stał się wszechobecnym kamieniem dopiero za panowania Oktawiana Augusta (27 p.n.e. – 14 n.e.), który zrezygnował z zabudowy ceglanej, na właśnie marmurową. Stąd też słynne słowa – przypisywane Augustowi: Zostawiam Rzym marmurowy, a otrzymałem ceglany2.
Pierwszą budowlą, która wykonana została z marmuru była Świątynia Jowisza Statora z roku 146 p.n.e. Największą popularnością cieszył się z pewnością marmur kararyjski – z Carrary w Toskanii, który był idealnie biały (pozbawiony żył i plam) i szeroko dostępny. Kolejnymi popularnymi kamieniami był także biały, marmur paryjski – wydobywany na wyspie Paros (Grecja) czy marmur pentelicki3 zawierający w sobie drobiny żelaza, które nadają mu delikatny żółtawy odcień, szczególnie widoczny w promieniach zachodzącego słońca.
W czasach imperialnych ceniono także kolorowe marmury. Na przykład żółty marmur numidyjski (północna Afryka), purpurowy frygijski (środkowa Turcja), czerwony porfir z Egiptu i biały marmur karystyjski, z zielonymi „żyłami”z greckiej wyspy Euboea.
Warto nadmienić, że marmury spoza Italii były w dużej mierze zarezerwowane dla kolumn, ze względu na koszta transportu. Biały marmur był popularny zwłaszcza ze względu na fakt, iż artyści mogli w nim lepiej ukazać mięśnie i detale postaci. Do swojej pracy wykorzystywali młotek i dłutko oraz narzędzia ścierne, aby dokończyć mniejsze detale. Aby osiągnąć lśniącą powierzchnię stosowano miększy kamień.
Skąd jednak taka popularność marmur w świecie antycznym? Przede wszystkim dlatego, że kamień ten był dostępny w kilku kolorach, możliwy do wydobycia w dużych kawałkach, a praca wymagana od robotników wykuwających marmur (tzw. marmorarii) nie tak duża. Co więcej, kamień był wystarczająco trwały, aby móc budować nim monumentalne konstrukcje. Ponadto idealnie nadawał się na posągi, meble i inne mniejsze obiekty.
Wypolerowanie kamienia leżało w kompetencjach niejakich politores, którzy dążyli do utworzenia powierzchni błyszczącej lub matowej. Warto nadmienić, że wyrzeźbione posągi oraz budowle były często dodatkowo pokrywane kolorami przez malarzy.
Warto nadmienić, że antyczni Rzymianie większość swoich umiejętności rzeźbiarskich zaczerpnęli od Greków. Ich dzieła powstawały podobnie, przy czym Rzymianie decydowali się na bardziej realistyczne ukazanie postaci, dodając często liczne symbole – podniesienie ręki lub umiejscowienie postaci na koniu.
Wielu rzymskich autorów z uwielbieniem opisuje piękno marmurowych dzieł. Między innymi poeta Publiusz Papiniusz Stacjusz (I wiek n.e.) opisuje salę jadalną Nerona i zachwyca się nad afrykańskim i frygijskim marmurem, który koresponduje z kamieniem wydobytym z greckiej wyspy Chios oraz okolic Siena czy zielonym marmurem ze Sparty i bielą kamienia z Carrary.
Obecnie największym problemem zachowanych konstrukcji / rzeźb z marmuru jest pogoda, a dokładniej rzecz ujmując tzw. kwaśne deszcze. Zanieczyszczona woda spada na marmur i uszkadza jego powierzchnię, zagrażając istnieniu pięknych zabytków.