Rozdziały
Imiona | Marcus Claudius Tacitus |
---|---|
Panował jako | Imperator Caesar Marcus Claudius Tacitus Augustus |
Czas panowania | 275 – 276 n.e. |
Urodzony | 200 n.e. |
Zmarły | 276 n.e. |
Zabójstwo Aureliana w 275 r. wywołało w szeregach Armii Dunaju szok i niedowierzanie. Żaden z dowódców nie ośmielił się sięgnąć po purpurę. Co niezwykłe, powściągliwość zachowali również wodzowie innych armii – każdy obawiał się wojny domowej. O wybór nowego cesarza wojsko zwróciło się – co było już w tym okresie niezwykłe – do senatu. Senatorowie zaskoczeni nagłym wywyższeniem, powodowani ostrożnością chcieli przerzucić ciężar wskazania kandydata na armię, jednak ta konsekwentnie odmawiała. Tymczasem trwało w Imperium bezkrólewie. Ostatecznie senatorowie dokonali wyboru i wiele wskazuje na to, że był to wybór gruntownie przemyślany.
25 września 275 r. cesarzem ogłoszono Marka Klaudiusza Tacyta, urodzonego w 200 r., a zatem już 75 letniego. Cesarz Tacyt pochodził z leżącej w środkowej Italii miejscowości Interamna, a panował jako Imperator Caesar Marcus Claudius Tacitus Augustus.
Imperator Tacyt
Tacyt miał zgodnie współpracować z senatem oraz zainicjował wiele reform. Ponadto uczcił tragicznie zmarłego Aureliana licznymi posągami, a także ukarał jego morderców. Żył skromnie i działał również na rzecz ograniczenia zbytku w Rzymie – wprowadził zakaz noszenia jedwabnych szat przez mężczyzn oraz nakazał zamykanie łaźni miejskich na noc, by ukrócić zachodzące tam ekscesy.
O poczuciu obowiązku nowego władcy świadczy wyruszenie w 276 r. z wyprawą do Azji Mniejszej, mimo że tak daleka wyprawa musiała wiązać się dla męża w tym wieku z poważnymi trudami. Cesarz szybko i zdecydowanie rozprawił się z pustoszącymi tamte tereny Gotami i Alanami, najpewniej byłymi najemnikami zwerbowanymi przez Aureliana na wyprawę przeciwko Persji. W działaniach Tacyta wspierał jego przyrodni brat, którego ustanowił prefektem pretorium, późniejszy cesarz Florian.
Późną wiosną 276 roku cesarza odnalazła śmierć. Źródła wskazują różne miejsca i sposoby śmierci cesarza. Zosimos twierdził, że Tacyt po zwycięskiej walce ze „Scytami”, zdążył już odejść do Europu, gdzie dopadli go i zgładzili mordercy, obawiający się kary za wcześniejszy mord na Masyminie, kuzynie cesarza wyznaczonego do zarządzania Syrią.
Potomek wielkiego dziejopisa?
Imperator Tacyt twierdził, że jest potomkiem słynnego historyka o tym samym imieniu. Zdaniem prof. Aleksandra Krawczuka należy jednak tę opowieść włożyć między bajki, gdyż Tacyt – historyk wywodził się z rodu Korneliuszy, natomiast Cesarz z III w. nosił nazwisko Klaudiusz. Jednak ze wspomnianych twierdzeń cesarza wynikło coś niezwykle ważnego dla naszej znajomości dziejów Rzymu. Imperator nakazał bowiem przepisywać dzieła „przodka”, tak by znalazły się w każdej bibliotece. Taka mnogość kopii dzieł wielkiego historyka sprawiła, że nie zaginęły one w mrokach dziejów, a później przepisywane dotrwały do naszych czasów.