W roku 294 n.e. król Persji – Narses, syn wielkiego Szapura I poprowadził niespodziewaną inwazję na Imperium Rzymskie. Galeriusz pełniący urząd cezara, przy pomocy mniejszych sił opóźniał atak Sasanidów, czekając na przybycie posiłków augusta Dioklecjana.
Rywalizacja Rzymu i Persji trwała aż do 298 roku n.e., kiedy to doszło do finalnej bitwy pod Satalą. Rzymskie wojska niespodziewanie podeszły pod duży obóz Narsesa i całkowicie pokonały wrogie wojska.
Faustus z Bizancjum – antyczny pisarz z IV/V wieku n.e. – w swoim dziele „Historia Armenii” przekazał, jakoby obóz został zdobyty podstępem, przy pomocy samego Galeriusza. Według jego dzieła Galeriusz osobiście wybrał dwóch mężczyzn z armeńskiej armii (wspierającej Rzymian) i wraz z nimi udał się do bram obozu, udając sprzedawców kapusty. Galeriusz wraz z towarzyszami został wpuszczony za umocnienia i w trakcie sprzedawania warzyw wyszukał słabe punkty w fortyfikacjach wroga.
Galeriusz opuścił obóz Sasanidów, zebrał wojska i poprowadził atak na wyznaczony odcinek murów. Atak całkowicie zaskoczył nieprzygotowanych Persów. Zraniony król Persów uciekł z Armenii do Persji, a łupem Rzymian padły ogromne skarby oraz harem, które woził ze sobą władca perski. Według Ammiana Marcellinusa jeden z rzymskich żołnierzy miał zdobyć pięknie zdobioną skórzaną torbę wypełnioną perłami. Prosty legionista miał jednak wyrzucić perły, uważając je za zbędne1.