Ta strona nie może być wyświetlana w ramkach

Przejdź do strony

Jeśli znajdziesz błąd ortograficzny lub merytoryczny, powiadom mnie, zaznaczając tekst i naciskając Ctrl + Enter.

„Pod Auspicjami Marsa”

Rzymski augur z lituusem w dłoni
Rzymski augur z lituusem w dłoni

Rzymianie podejmowali decyzje polityczne i wojenne na podstawie obserwacji lotu i zachowania ptaków! W starożytnym Rzymie praktyka ta zwana była auspicjami (łac. auspicium, od avis, ptak + specere, patrzeć). Auspicje były obowiązkowym rytuałem przed podjęciem ważnych decyzji, takich jak rozpoczęcie wojny, wybór konsula czy założenie miasta. Specjalnie wyznaczeni kapłani – augurzy – stali z zakrzywioną laską rytualną zwaną lituusem pod wyznaczonym obszarem nieba i obserwowali kierunek lotu, liczbę i gatunek ptaków.

Niektóre ptaki, jak orły czy sępy, uważano za szczególnie ważnych posłańców bogów. Starożytny rytuał Rzymian nie miał absolutnie nic wspólnego z wróżbiarstwem. Docelowo chodziło o sprawdzenie czy zrobienie czegoś w określonych warunkach ma aprobatę bogów. Jeśli auspicje były niepomyślne, Rzymianie nie mogli oficjalnie podjąć działania, chyba że powtarzano obrzęd tak długo, aż znak „poprawił się”. Odpowiedź mogła być twierdząca, przecząca lub nakazująca odłożenie decyzji na później. Łacińskie słowo „auspicium” jest dziś rozumiane jako patronat albo opieka (np. „pod auspicjami UNESCO”) a jego korzenie sięgają nieba pełnego ptaków nad starożytnym Rzymem.

Najciekawsza jest historia jednego z najsłynniejszych Rzymian, który zlekceważył auspicja i przypłacił to życiem! W 44 roku p.n.e. tuż przed zamachem na Juliusza Cezara jego osobisty augur Spurinna ostrzegł go, że powinien unikać Id marcowych (15 marca). Była to przestroga wynikająca z nieprzychylnych znaków podczas auspicjów, m.in. dziwnego zachowania ptaków i innych omenów. Cezar jednak zlekceważył ostrzeżenie. Gdy szedł do senatu w dniu zamachu, spotkał augura i kpiąco powiedział: „Idy marcowe nadeszły”, na co Spurinna odpowiedział: „Tak, ale jeszcze nie minęły.”

Kilka godzin później Juliusz Cezar został zamordowany przez spiskowców na schodach teatru Pompejusza. Jego ostatnie słowa brzmiały ponoć: „Et tu Brute contra me?”. Frapującym szczegółem jest fakt, że teatr znajdował się w południowej części Pola Marsowego. Ta historia pokazuje, jak głęboko zakorzenione były auspicja w mentalności Rzymian. Nawet jeśli ktoś tak potężny jak Cezar ignorował je, to ich symboliczna waga i tak pozostała w świadomości potomnych jako zwiastun przeznaczenia.

Autor: Michał Macioszek

IMPERIUM ROMANUM potrzebuje Twojego wsparcia!

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na kanałach społecznościowych, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie. Nawet najmniejsze kwoty pozwolą mi opłacić dalsze poprawki, ulepszenia na stronie oraz serwer.

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!

Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM

Dowiedz się więcej!

Wylosuj ciekawostkę i dowiedz się czegoś nowego o antycznym świecie Rzymian. Wchodząc w poniższy link zostaniesz przekierowany do losowego wpisu.

Losowa ciekawostka

Losowa ciekawostka

Odkrywaj tajemnice antycznego Rzymu!

Jeżeli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami na portalu oraz odkryciami ze świata antycznego Rzymu, zapisz się do newslettera, który jest wysyłany w każdą sobotę.

Zapisz się do newslettera!

Zapisz się do newslettera

Księgarnia rzymska

Zapraszam do kupowania ciekawych książek poświęconych historii antycznego Rzymu i starożytności. Czytelnikom przysługuje rabat na wszelkie zakupy (hasło do rabatu: imperiumromanum).

Zajrzyj do księgarni

Księgarnia rzymska

Raport o błędzie

Poniższy tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów