Piękna i pełna oddania miłość występowała także w świecie antycznych Rzymian. Do naszych czasów zachowały się dwa przekazy opowiadające o kobietach gotowych oddać swoje życie wraz z wybrankami.
Pierwszy z przekazów tyczy się Arii Starszej i jej męża – senatora Cecyny Petusa. Ten został aresztowany za bunt przeciwko Tyberiuszowi i przewieziony do Rzymu. Żona błagać miała żołnierzy pilnujących męża, by pozwolili jej towarzyszyć ukochanemu. Kiedy ci nie wyrazili zgody, zdecydowała się wynająć łódź i popłynąć za Petusem. Kiedy okazało się, że mąż otrzymał wyrok skazujący, żona postanowiła podzielić jego los. Nie zważając na prośby rodziny udała się do więzienia i tam wbiła sobie sztylet w pierś. Następnie wyrwała go z rany i podała mężowi mówiąc: „Petusie, to nie boli”.
Inna opowieść tyczy się panowania Nerona. Szalony władca skazał swojego nauczyciela i mentora Senekę Młodszego na śmierć, poprzez samobójstwo. Mędrzec nie protestował i zaczął czynić odpowiednie przygotowania. Ku jego zdziwieniu umrzeć z nim zdecydowała się jego młoda żona – Paulina. Oboje otworzyli sobie żyły. Jednak krew ze starego ciała Seneki wyciekała powoli. W związku z tym kazał przeciąć sobie żyły na nogach. Kiedy i to nie pomogło kazał zanieść się do łaźni, gdzie w gorącej parze wyzionął ducha. Neron, na wieść o tym, że żona postanowiła oddać życie wraz z mężem, tak się wzruszył, że kazał żołnierzom uratować dziewczynę.