Przy wejściu do Circus Maximus natrafiono w 2017 roku na pozostałości drugiego łuku triumfalnego Tytusa – zbudowanego za panowania Domicjana – który uświetniał zdławienie rebelii żydowskiej (66-73 n.e.).
Budowla znajdowała się przed wejściem do Cyrku Wielkiego, na którego arenie odbywały się wyścigi rydwanów. Miejsce to znajduje się niecały kilometr od innego łuku triumfalnego Tytusa na Palatynie, który ukazuje m.in. sceny rabowania świętych artefaktów żydowskich ze świątyni w Jerozolimie.
Dzięki temu odkryciu naukowcy są w stanie jeszcze lepiej poznać nastroje panujące oraz propagandę stosowaną w cesarstwie rzymskim, w późnym I wieku n.e. Historycy nie mogą sobie przypomnieć, aby w historii wybudowano dwa monumenty dla uczczenia tego samego zwycięstwa.
Oba łuki powstały w mniej więcej tym samym czasie – roku 82 n.e. – za panowania cesarza Domicjana. Naukowcy przez długi czas podejrzewali istnienie drugiego łuku, bazując na antycznych mapach Rzymu. Jednak dopiero ostatnio prowadzone wykopaliska ujawniły pozostałości budowli w południowej sekcji Cyrku.
Budowla posiadała 17 metrów szerokości i ponad 10 wysokości. Opierała się na trzech masywnych łukach, znacznie większych niż te widziane u siostrzanego obiektu na Palatynie. Co więcej, konstrukcja przyozdobiona była wykonaną z brązu statuą Tytusa, jadącego na czterokonnym rydwanie.
Do dzisiejszych czasów ze wspaniałego łuku zachowały się jedynie fragmenty kolumn, zdobienia, cokoły oraz dekoracje ukazujące nogi żołnierzy i twarz legionisty.