Badaczom udało się odtworzyć perfumy, których przepis znaleźć możemy w antycznych źródłach m.in. Historii Naturalnej1. Nazywały się „Telinum” i był mieszanką kwiatów, owoców, oliwy i potu gladiatora. Niewykluczonym jest, że takie perfumy mógł stosować sam Juliusz Cezar.
Dokładny skład perfum to mieszanka mięty, róży, cytryny, bergamotki, lawendy, jaśminu, lilii wodnej, fiołka, drewna cedrowego i bursztynu. Co więcej, w starożytności dodawano do perfum sławetny pot gladiatorów, który był sprzedawany jako afrodyzjak. W starożytnym Rzymie pot rzymskich gladiatorów był mieszany z brudem i oliwą z oliwek, zdrapywaną ze skóry za pomocą specjalnego narzędzia strigil.
Zespół badawczy z The Scent Culture and Tourism Association (SCTA) odtworzył pot, wykorzystując paczulę, rodzaj rośliny zielnej, która jest popularna wśród osób dbających o zdrowie. Zapach paczuli jest ziemisty, drzewny i piżmowy, a jego bogaty bukiet zapachowy, według zespołu, przypomina zapach gladiatorów.
Perfumy antyczne mają znaleźć się w sprzedaży w Turcji, Francji i Włoszech we wrześniu 2024 roku. Cena wciąż jest nieznana.