Ostatnimi dniami badacze z Holandii ogłosili, że odkryli rzymski kompleks świątynny, liczący około 2000 lat. Jest to pierwsze tego typu znalezisko w Holandii.
Do odkrycia doszło w Herwen-Hemeling, nieopodal granicy holendersko-niemieckiej. Jak się okazuje, kompleks składał się z dwóch świątyń, które były w użytku od I do IV wieku n.e. W większej świątyni zachowały się pozostałości po kolorowych ścianach. Na terenie kompleksu natrafiono także na liczne pozostałości po statuetkach bożków, naczynia czy dachówki z inskrypcjami.
Jak twierdzą badacze znalezisko jest o tyle nietypowe, że zwykle tego typu obiekty były w późniejszych czasach albo niszczone do ziemi, albo przekształcane w nowe budowle. W tym przypadku zachowały się fundamenty konstrukcji oraz ołtarze, na których rzymscy żołnierze składali ofiary. Na kamieniach dostrzeżono do tej pory napisy dedykacyjne dla Herkulesa, Jowisza-Serapisa czy Merkurego.