W Pompejach turyści mogą na własne oczy zobaczyć jak wyglądała rzymska kuchnia. W izbie domu Fullonica di Stephanus znajdują się garnki i patelnie, które niegdyś były wykorzystywane przez pracowników.
Przed tym jak miasto zostało pochłonięte przez pył wulkaniczny z Wezuwiusza w 79 roku n.e., kuchnia była miejscem, w którym przygotowywano jedzenie dla głodnych pracowników posiadłości Fullonica di Stephanus. W budynku tym znajdowała się pralnia.
Budynek był miejscem, do którego bogaci patrycjusze przekazywali swoje brudne togi, które następnie były prane w wielkich wannach przy pomocy gliny i moczu. Szaty były następnie płukane, suszone i umieszczone na specjalnych prasach, które zapewniały że ubrania nie był pogniecione.
Odżywiona kuchnia ukazuje nam, jak Rzymianie radzili sobie niegdyś bez gazu i elektryki. Starożytni gotowali i smażyli jedzenie nad specjalnymi otworami, w których żarzył się węgiel. Mięso, ryby i warzywa Rzymianie kładli bezpośrednio na grillach nad żarem. Zupy i gulasze z kolei znajdowały się w garnkach lub na patelniach, które stały na specjalnych statywach, które umożliwiały podnoszenie i opuszczanie naczyń.