Mówi się, że rzymska mitologia jest kalką z greckich i etruskich wierzeń. W wielu przypadkach jest to prawda, aczkolwiek są ciekawe wyjątki.
Wenus zaczęła być utożsamiana z Afrodytą dopiero w II w. p.n.e. Wcześniej była boginią wiosny i wegetacji. Przypomina więc boginię-matkę jaką czciły barbarzyńskie ludy rolnicze. Jednak dla Rzymian miała jeszcze głębszy symbol. Wenus bowiem zrodziła Eneasza uważanego za jednego z protoplastów ludu rzymskiego. Była więc matką, od której mieszkańcy Wiecznego Miasta wywodzili swoje pochodzenie.
Wykorzystał to Juliusz Cezar, który w publicznych mowach deklarował, że w prostej linii pochodzi od samej Wenus. To kolejny przejaw jego propagandy, gdyż takie pochodzenie jakby z góry tłumaczyły jego dążenia do władzy, gdyż z powodu pochodzenia władza należeć mu się miała naturalnie.