W 2015 roku kuratorzy z Pompejów otrzymali „setki pakunków”, a na nich karteczki z przeprosinami od turystów, którzy zwracają skradzione artefakty.
W październiku, świat obiegła informacja o kobiecie z Kanady, która zwróciła kuratorom Pompejów skradziony 50 lat wcześniej stary fragment obiektu, liczący ponad 2000 lat. Kobieta będąca obecnie w wieku 70 lat wywiozła pochodzący z I wieku n.e., wykonany z terakoty, daszek dekoracji. Jak twierdzi jej występek powodował, że przez dziesiątki lat miała nieczyste sumienie.
Massimo Osanna, nadzorca z Pompejów, ujawnia że takich przypadków były setki.